Masz coś z bootowaniem. Pierwsze co podejrzewam pendrive podpięty lub płyta w napędzie. Jak nie pomoże to ustawienie w biosie kolejności bootowania pierwsze HDD.
Płyty, ani żadnego napędu nie było podpiętego. Ku mojemu zdumieniu włączył się przed chwilą bez żadnych ingerencji z mojej strony…Od rana nic się nie dawało jednak zrobić. Nie jestem optymistą i myslę, że już wkrótce będę musiał do Was wrócić z tym samym problemem:/ W razie czego załączę screeny z BIOSu by było mi łatwiej, gdy będziecie radzili co i gdzie zmienić:)
Generalnie dysk jest w dobrej kondycji. Zastanawia tylko duża wartość przy parametrze BF - czyżby komputer często drgał bądź był uderzany? I jeszcze 0C - 14 razy komputer był wyłączony przez odcięcie zasilania - niekiedy dla dysku może się to skończyć tragicznie.