Witam,
dostałem serwer na upgrade dyskiem M.2. (Samsung 960evo 240GB)
Obecnie system W10pro stoi na SSHD 1TB (hybryda), C:\ (system) i E:\ (backupy), pliki serwerowe i bazy danych leżą na D:\ która to partycja siedzi na SATA3 SSD Kingstona 500GB. Mam prócz tego zaaplikować m.2. Dysk już jest. Jak to najlepiej zestawić?
Widzę 2 opcje:
- C:\ oraz D:\ wrzucić na M.2 + E:\ na SSHD, SATA3 SSD też backup ew. won,
- C:\ zostawić na SATA3 SSD, D:\ wrzucić na M.2, E:\ na SSHD.
Chodzi o poprawę wydajności. Serwer robi:
- firebird dla 15 klientów w sieci lokalnej, baza ok 2GB
- mssql, sporadycznie
- serwer poczty 10 kont lokalnie
- serwer plików lokalnie, głównie współdzielone dokumenty office, grafiki etc.
- zdalny pulpit RDC, niemal cały dzień.
Intel i5 gen4, 8GB RAM DDR3. Może upgrade tego zestawu?
Dzięki z góry za porady.