Od pewnego czasu mam nowe łącze internetowe. Zostało to wpięte w istniejącą sieć domową. To znaczy do budynku jest przyłącze światłowodowe. W rozdzielnicy teletechnicznej jest modem optyczny GENEXIS Titanium 48. On rzuca zasięg wifi jednak to nie zdawało egzaminu, dlatego w centrum domu (mniej więcej) zostało zainstalowane urządzenie TP-LINK TL-WR741ND. Połączone jest oczywiście skrętką z urządzeniem głównym. To urządzenie niestety znajduje się w metalowej skrzynce co także ogranicza zasięg wifi. Dodam też, że urządzenie po prostu zostało wpięte bez konfiguracji (miga dioda z trybem). Do powyższej sytuacji mam następujące pytania:
Jak skonfigurować TP-LINKa, żeby nie wyrzucał urządzeń kilkanaście razy dziennie i żeby to działało bezproblemowo
Czy zastosować inną antenę zamontowaną do skrzynki czy konieczne jest kolejne urządzenie?
Niestety drukarka podłączona przez wifi do TP-LINKa po aktualizacji adresu IP i znalezieniu jej i tak nie chce drukować. Jak ten problem rozwiązać?
Trochę czytałem o tym, jednak chciałbym uzyskać informacji od osób mających pojęcie na ten temat i jednocześnie odwołanie się do mojego problemu.
Wyłącz rozdawanie dhcp na TP linku i podłącz przewód z Internetem pod port lan. Problem z drukarką powinien zniknąć jeśli będzie jedna podsieć. Jeśli chcesz poprawić zasięg możesz wyprowadzić anteny Wi-Fi na zewnątrz skrzynki http://www.tp-link.com.pl/products/details/cat-5691_TL-ANT2408C.html
Problem z rozłączaniem na chwilę obecną nie występuje. Skonfigurowałem TP-LINKa według zaleceń. Jednak problem z drukarką nadal występuje. Czy przyczyną mogą być 2 różne nazwy sieci (SSID)? Główny router ma inną nazwę sieci niż podrzędny tp-link. Drukarka jest podłączona pod podrzędny router tak samo jak laptop i nadal nie chce drukować mimo, że komp widzi drukarkę z takim adresem IP jaki został jej nadany. Jakieś pomysły jak to rozwiązać?
Sprawa wygląda tak że główny router jest praktycznie nie używany bo znajduje się w garażu tam gdzie przyłącze światłowodowe i zasięg wifi nie pozwala na połączenie się w domu do niego, dlatego zastosowałem tp-link’a z którym do tej pory jest więcej problemów niż ułatwień. Próbowałem już wszystkiego. Po ostatniej konfiguracji główny router widzi podłączone urządzenia do podrzędnego routera, a nie sam w sobie podrzędny router. Mimo wszystko nadal połączenie jest notorycznie zrywane a na routerze miga dioda “koła zębatego”.
O co dokładnie chodzi? Stworzyć obie sieci z tą samą nazwą? Bo dhcp i port lan zostało wykonane według wskazówek