Mam problem z konfiguracją w moim domu sieci bezprzewodowej opartej na 2 routerach - jednym tp-linku wr340gd i drugim - wr543g. Pierwszy służył mi dotąd do podziału internetu na wifi + kabel do kilku komputerów i drukarki, lecz postanowiłem zlikwidować część kabli biegnących przez pokój i kupiłem drugi router. Maił on odbierać sygnał wysyłany z pierwszego routera i dalej go znowu rozdzielić. Pierwszy router miałem skonfigurowany tak:
A drugi router tak:
No i jak się pewnie domyślacie nie działa Co źle ustawiłem?
coś nie rozumiem jak to ma wyglądać. w jakim trybie chcesz ustawić wr543g? i domyślam się że odbierasz neta przez rj45 na wr340gd,ten rozdziela neta i podaje przez radio do wr543g,wr543g poddpiety kablem do kompa?
jeśli tak to wr340gd ustaw normalnie tak jak do tej pory jako a, a wr543g ustaw w Access point client i podepnij go do sieci bezprzewodowej pierwszego
jak coś pokręciłem to weź pyknij schemacik z trzech kresek w paincie jak to ma wyglądać (jak Ci się chce)
w wr340gd wyłączyłem bridge mode, i dodałem filtr, dla którego mac wr543G nie ma zabezpieczeń (tzn nie ma wep), wr543g przywróciłem do fabrycznych ustawień, dałem ap client i połączyłem z moją siecią i nadal nic ;/
dziwne, a pingi idą z tego drugiego routera do tego pierwszego?
gdzieś czytałem, że jak nazwa sieci(SSID) zawiera jakieś tam znaki to potem mogą być cyrki, zmień nazwę sieci na kuchars net (bez apostrofa) może pomoże
i jeszcze w wr543g masz takie coś “enable wireless radio router” spróbuj to odznaczyć jakoś