Koniec z nabijaniem postow!

Comend@nte a czemu jednemu wyzerować a innym nie ? :roll:

Teraz już sobie troszke na wyrost napisze.

Masz dwie drogi do wyzerowania licznika.

  1. Sam tego chcesz, a nie chcesz zakładac nowego konta.

Wszyscy cie już znają, mają o tobie wyrobioną opinię (złą lub dobra - zalezy) chcesz sobie licznik wyzerowac i zacząć pisac od nowa, czy to ze zwykłego kaprysu czy moze w imie jakiś większych ideii, chcesz zacząć od nowa bo wydaje ci się ze w pogoni za licznikiem postów zatracileś klase, merytoryke swoich wypowiedzi.

Zgłaszasz się wtedy do administratora z prośbą o pare klików w panelu.

  1. Zwykly karniak za ‘zasługi’ delikwenta

Dla chcacego nic trudnego i mozna hacka tak przerobić, ze po którym tam ostrzezeniu za ‘pieprzenie’ z automatu licznik masz skasowany

Przy czym nalezy zachowac umiar i ‘obdarowywac’ tylko tych po ktorych widać z miejsca - o ten to pisze tylko i wylacznie zeby cos pisać - to sie chyba nabijaniem zwie, nie wiem.

Comend@nte ciekawy pomysł. Zwłaszcza ten drugi punkt :slight_smile: Chyba administracja by musiała to rozpatrzyć. Ale chyba najpierw musiała by być ankieta czy userzy się zgadzają z taką opcją :smiley:

to jest bez sensu zeby usuwac liczniki :?

W sumie to masz rację, bo np. przychodzi sobie nowy user, patrzy u kogoś w profilu, klika w Znajdź wszystkie posty * i… widzi 37 stron postów, a pisze: Postów: 7 :-s

I co sobie myśli ? zj**ane forum… :x

ale usuwać tym którzy naprawdę sobie zasługują a nie wszystkim.

Źle zrozumiales Comend@nte`a

Ale ten hack wyzerowuje, a temat jest o usunięciu licznika.

Daruj sobie.

Wręcz przeciwnie - niech stoi w widocznym miejscu, aby w momencie gdy następnej osobie przyjdzie ochota na rewolucję, zapoznała się ze zdaniami użytkowników…

Dobra OK !!

To już mi bardziej podchodzi pod synchronizację licznika pochwał - które niedawno weszły w życie do licznika postów - na pierwszy rzut oka o tym pomyślałem, z racji wcześniejszych opinii Użytkowników.

A to byłoby też mało sensowne. Pochwały weszły od określonego momentu i tyle.

IMO oczywiście nie ma sensu tego wprowadzać, lekka przesada. Chcemy mieć nowe życie - poprawiamy się, a Userzy to zauważą. Każdy za swoje słowa odpowiada.

Powiem jedno, proste zdanie - każdy, kto trochę uważniej śledzi forum widzi, kto jakie posty pisze i tyle.

Możemy też założyć nowe konto, a o starym zapomnieć.

Jeśli zaś chodzi o zerowanie liczników na życzenie to jestem przeciwny.

Natomiast ten hack mógłby się przydać w innych okolicznościach:

Zmiana nicka = wyzerowanie licznika.

Jestem przekonany, że wówczas osoba która chce zmienić nick 10 razy się zastanowi czy warto…

P.S.

Szkoda tylko, że avatary zmienia się samemu…

Mam wrażenie, że niektóre osoby na tym forum

wyznają zasadę - “365 avatarów na 365 dni w roku” :roll:

A co z tego że ktos sobie zmieni nicka czy avatara ?

Co w tym jest takiego złego?

Ja w tym nic takiego nie widze.

Wkurza Cię to ? :smiley:

No to po co mądry i myślący człowiek ją stworzył? Właśnie po to żeby jej używać! A używać to znaczy zmieniać na lepsze ;]

chyba tak. Sam kiedyś zmieniał kilka razy avatar a teraz świętego udaje. :roll:

jeżeli chodzi o zmianę nicków to tylko admin decyduje o tym. Jak mu się nie podoba to nie zmienia. Dla mnie EOT :lol:

Oczywiście… zmieniam w takim tempie jak Ty :stuck_out_tongue:

* Nie wiem co mam tu wpisać: Rahzel, Dark Dante, detektyw 997 czy detektyw…?

Po avatarku też ciężko poznać

Heheh, długo myślałeś nad tym ? A jak nie wiesz to nie pisz OTów :lol:

Czytam ten topik i czytam i paradoksalnie temat stał się nabijaczem postów.

Doprawdy nie wiem o czym piszecie. :x

Nabijacze będą upominani, licznik pozostanie. :smiley:

W tym temacie podoba mi się tylko pomysł Strumienianina :smiley:

I na tym bym poprzestał, a tak dyskusja idzie w niewiadomym kierunku. :slight_smile:

:okulary:

Co wcale nie znaczy że jeżeli delikwentowi zostanie to udowodnonione licznik ostrzeżeń nie zostanie przeniesiony łącznie ze stosowną nawiązką :PPP.

Chyba zacytowałeś złe zdanie :wink:

Twój komentarz pasuje do mojego pierwszego zdania:

W wypowiedzi, którą zacytowałeś

miałem na myśli zmiany nicków zatwierdzane przez administrację

(czyli dokładnie to samo konto, ale z nową nazwą usera)