Kontakt email z allegro

Witam czy ktoś zna email do allegro bo przeszukuje ich stronę i nie potrafię się z nimi skontaktować =/nie mam już konta allegro a potrzebuje pilny kontakt z nimi.

http://allegro.pl/contact/contact.php

btw - kontakt@allegro.pl

Tu trzeba mieć konto allegro zeby napisac do nich >_

Uuu sorry nie zauważyłem :smiley:

Bo dopisałem :stuck_out_tongue: szukałem u siebie w poczcie maila od nich, bo zajarzyłem, że gadałem z nimi :wink:

Po chwili odesłali mi:

Allegro: prosimy o korzystanie z formularza!

Czy doszło to do nich?

Jak napisałeś “nie mam już konta” to znaczy, że masz ale zablokowane. Zaloguj się na nie i skorzystaj z formularza.

Nie, skradzione. A oni mi piszą na email ze mam długi 70zł i chce im napisać, że skradli mi konto =/ i czy jest możliwość odzyskania jego i anulowania tego długu, bo jest nie mój.

Jeśli ci skradli konto, to tylko na policję :slight_smile:

A co z tym długiem? Jak im powiedzieć jak nie mam kontaktu z nimi… Chyba, że ktoś z was mógłby im napisać o co chodzi.

A to ktoś Ci zmienił hasło, że teraz się nie możesz zalogować na swoje konto?

Skoro piszesz, że allegro Ci pisało na e-mail, że masz dług, to odpisz na ten adres, z którego oni pisali.

A co jeśli on ma neo? =/

Najprościej będzie jeśli zapłacisz te 70zł i napiszesz żeby zablokowali konto oraz unieważnili udział twojego konta w trwających aukcjach. To jest Allegro, więc 100% amatorskie podejście do użytkowników, mają pełno kasy więc stać ich na drogich prawników. Po prostu nie sposób z nimi wygrać. Na poparcie moich słów przytocze wam sytuację jaką mam obecnie.

Moja żona kupiła robot kuchenny za prawie 450zł. W treści aukcji zaznaczone było żeby wpłaty dokonać do 7 dni. Kupilismy w poniedziałek a pieniądze wpłaciliśmy przelewem bankowym w środę. Po tygodniu w środę dostajemy maila że sprzedający wystąpił o zwrot prowizji a konto mamy zablokowane. Zagotowało się w nas ale nic, skan przelewu i posłaliśmy sprzedającemu. Mineły dwa dni i odpowiedź że faktycznie pieniądze dotarły ale księgowość przeoczyła tą wpłatę, jednakże towaru już niema na stanie i prośba o podanie konta na który będzie dokonany zwrot płatności jednak pomniejszony o koszty przelewu. Przesłaliśmy kopie maili do Allegro (sobota) i czekamy nadal na odpowiedż, przecież to jawne oszustwo. Oczywiście konto jest nadal zablokowane a mamy ponad 250 komentarzy i 100% pozytywów. Wszystkich uczciwych przestrzegam przed korzystanianiem z tego portalu.

Daj przypomnienia hasła na e-mail, no chyba, że dałeś sobie ukraść nawet konto pocztowe :expressionless:

fiero , przecież to nie portal Cię oszukał, tylko jego użytkownik, a to różnica. Może szybko nie udzielają odpowiedzi, ale załatwiają sprawy. Raz też miałem sprawę, zakupiłem coś, zapłaciłem, ale nie otrzymałem przedmiotu. Napisałem do allegro, odpisali, żebym pierw spróbował z tym użytkownikiem się dogadać, to nie poskutkowało, więc allegro samo się z nim skonsultowało, pisząc, że sprawa może wylądować na policji. Od razu koleś się przestraszył i zwrócił mi kasę.

Tylko że to ONI (Allegro) zablokowali konto i to ONI powinni je odblokować, a zrobią to na wniosek sprzedajacego. Allegro ma taką politykę że nawet jak masz 500 komentarzy i wszystkie pozytywy to wystarczy jeden “chłystek” który cie zablokuje i nawet nie raczą zapytać się stron tranzakcji jaki jest stan faktyczny. Ja nie twierdzę że to ONI mnie oszukali, twierdzę że są nie profesjonalni i nie udolni jeśli chodzi o swoich użytkowników a takich raczej omijać.

Ale przecież sam pisałeś, że Ci allegro jeszcze nie odpisało. Spokojnie, zapoznają się ze sprawą i Ci odblokują konto.