"Kopiący"(prąd) kabel vga wina kabla czy laptopa

Witam.

Dzisiaj chciałem podpiąć rzutnik kablem vga najpierw podpiąłem do laptopa potem chciałem do rzutnika, złapałem za drugi koniec, za tą metalową “otoczkę” wokół pinów i kopnął mnie prąd o dość hmm “niemiłym” ładunku, nie wiedziałem co się dzieje, wcześniej mi się coś takiego nie zdarzyło więc do rzutnika już kabla nie wpiąłem. Czy jest to wina kabla czy bardziej samego laptopa(wtyczki) a może jest to normalne tylko wcześniej tego nie odczułem?

Nie powinno się coś takiego zdarzyć. Jest to na pewno wina laptopa…

Glasser a po co do Rzutnika kabel sieciowy? Jeżeli chodziło Ci podpięcie do tego samego gniazda z prądem to także to nic nie ma do znaczenia. Bo po 1 Laptop jest na zasilaczu - nie ma prawa iść napięcie z gniazdka na jakiekolwiek podzespoły laptopa, a na pewno nie na kabel VGA bo by dawno zjarało kartę. Po drugie nie ma mowy o różnicy potencjałów między lapkiem a rzutnikiem gdyż jak ziemia93 napisał nie zdążył dotknąć Rzutnika tylko dotykał kabla podpiętego do Lapa.

Ziemia93 nie napisałeś czy był to pojedynczy impuls czy nie przyjemne dłuższe mrowienie w ręce. Podejrzewam, że był to zwykły ładunek elektrostatyczny. Albo masz sztuczną wykładzinę i szorowałeś po niej kablem (domyślam się, że może być jakiś kiepski w plastikowej osłonie, a nie w gumowej) lub sam na sobie miałeś jakiś sztuczny element ubioru (skarpetki z domieszką poliestru?). Jeżeli masz możliwość to weź neonówkę (taki śrubokręt z lampką) i zobacz czy na obudowie zewnętrznej gniazda VGA masz napięcie (neonówka powinna zaświecić). Jeżeli nie to nie ma mowy o przebiciu napięcia i można śmiało podłączać. Jeszcze nic nam nie napisałeś czy było to pojedyncze zdarzenie czy próbowałeś potem jeszcze dotykać ten kabel i czy dalej był wyczuwalny impuls prądu?