Korzystanie z facebooka dziś?

Czy wyobrażacie " sobie korzystanie z facebooka w dzisiejszych czasach , kiedy jest “on” zarówno "źródłem kontaktu ze znajomymi , miejscem przekazu informacji

Nie rozumiem pytania. Miliony ludzi to robią, więc nie wiem jak miałbym sobie tego nie wyobrażać?

Korzystanie z Facebooka sobie wyobrażam. Nie wyobrażam sobie natomiast zaprzestania korzystania z Facebooka. Nawet gdybym miał ochotę - większość moich znajomych go używa, a dodatkowo wykorzystuję to narzędzie jako promowanie własnych witryn w social media. Mało tego - niektóre firmy ogłaszają newsy na swoich facebookowych ścianach, niektóre konkursy są tylko dla użytkowników tego serwisu. Mógłbym zrezygnować, ale nie bez wyrzeczeń. Niestety :-/

 

Osobiście od wieków nie publikowałem nic na swoim profilu, nie aktualizuję nawet zdjęć - taki profil bez aktywności (to nie big brother, abym obnosił się ze swoim życiem). Doceniam jednak jako narzędzie social media do promocji (choć prawdę mówiąc, wcale taką rewelacją nie jest).

wiesz tu chodzi o zaprzestanie relacji personalnych , a skupienie się na tych z fb , przy czym nie wszyscy korzystaja z tego “medium” w relacjach towarzyskich pytam / ankietuję o samo medium jakim jest facebook

Bez problemu mógłbym wrócić do GG i oddzielnych forów (np. dla grupy na studiach) zamiast fejsbukowych grup.

Nie używam w ogóle Facebooka i wyobrażam sobie dalej jego nie używanie. Nie opierałem swojego życia towarzyskiego na wątpliwej jakości i ograniczonych komunikatorach, tylko pozostawiłem wszystko telefonowi, sms-owi i e-mailowi. Żyję i nie odczuwam z tego tytułu braków. Dzisiejszy przekaz informacji poprzez FB jest uzupełnieniem, informacje dalej znajdują się tam gdzie były przed erą FB.

Fejsbuk podobnie jak inne social media załatwia kilka problemów z dotarciem do większej grupy osób w szybki i darmowy lub prawie darmowy sposób - i nie tylko chodzi tu o znajomych czy rodzinę, ale i fanów na fanpejdżach czy członków grup. Jest to jedna z alternatyw w komunikacji i tyle. Nie da się zastąpić relacji międzyludzkich klikaniem w klawiaturę, a same znajomości z realnego świata nie wystarczą, by przekazać możliwie dużej grupie osób naszych myśli czy czego tam.

Mogę bez problemu obejść się bez fejsbooka i nie jest to żadnym problemem. Wcześniej byłem zmuszony do korzystania z tego ustrojstwa ponieważ na studiach większość materiałów/informacji była udostępniana właśnie tam.

A co na to ludzie bez kont na FB ? :slight_smile:

 

 

 

Tak, wyobrażam to sobie, a nawet to robię… Co za idiotyczne pytanie. Gdyby było “czy wyobrażasz sobie niekorzystanie z Facebooka?”, to miałoby może jeszcze jakiś sens.

A wszystko zależy od sytuacji w jakiej się znajdujemy. W mojej - nie bardzo wyobrażam sobie niekorzystanie nie tylko z Facebooka, ale - chyba nawet bardziej - z WhatsAppa. Bo pojawiają się tam informacje, które są dla mnie ważne, i inaczej mogłyby do mnie nie dotrzeć.

Wydaje mi się, że facebook nadal jest najpopularniejszym medium marketingowym. Powód - masa odwiedzających oglądających portal.