W szafie znalazłem stary telefom, na wtyczkę z czterema blaszkami i okrągłą tarczą do wybierania. Zastanawiam się, czy można to urządzenie wykorzystać do dzwonienia w dzisiejszych czasach? Po pierwsze, mam inne gniazdka, po drugie - słyszałem, że zmieniło się jakoś wybieranie numerów i taki cud techniki działać nie będzie.
Z wtyczką to nie problem bo można wtyczkę zmienić lub użyć odpowiedniej złączki.
Problemem jest to że takie telefony używały wybierania “pulsowego” (impulsowego) a już od dawna wszystkie nowe telefony używają wybierania “tonowego” (dźwiękowego) i również wszystkie nowe centrale obsługują tylko wybieranie tonowe.
Żeby taki telefon ci zadziałał musiałbyś być podłączony do starej centrali ale chyba już wszystkie centrale zostały powymieniane na takie które obsługują tylko tonowe wybieranie.
Oczywiście po zmianie wtyczki można spokojnie używać takiego archaika do odbierania rozmów i można przez niego rozmawiać (pomijam kwestię jakości dźwięku) ale dzwonić z niego się nie da bo nie da się wybrać numeru (chyba że jednak jesteś na starej centrali).
Oczywiście na upartego elektronik hobbysta mógłby se taki tel przerobić na wybieranie tonowe.
Albo zrobić urządzenie które umieszczone pomiędzy telefonem a gniazdkiem by interpretowało impulsy wybierania pulsowego na dźwięki wybierania tonowego.
Tylko prościej jest wybierać nr z innego telefonu pochodzącego z tej epoki.
Bo ja słyszałem że te nowe centrale już nie obsługują wybierania pulsowego.
ArN , najlepiej zadzwonić na infolinię TP (czy tam innego operatora z którego korzystasz) i zapytać albo podłączyć i sprawdzić czy zadziała (nic ci się nie zepsuje a co najwyżej nie zadziała wybieranie nr).
Przez poprzedników hakerów. Hakuje się komputer/system, a nie centralę telefoniczną, czasem jeszcze wtedy mechaniczną.
Wymień wtyczkę w telefonie. W tym celu najlepiej weź go do sklepu (hurtownia elektryczna), bo wtyczka telefoniczna nowego typu (RJ-11) wymaga zaciskarki. To prawie to samo, co RJ-45 znane z sieci ethernetowych.
Albo wymień gniazdko. Chyba że masz jakieś ładne, podtynkowe. Przy zwykłym prostym natynkowym to najlepsze rozwiązanie. Są w sprzedaży gniazdka, które z przodu mają miejsce na wtyczkę starego typu, a z boku jest gniazdo nowego typu.
W kwestii technicznej to wspomniane urządzenie generuje tonowy sygnał wybierania a skoro to dźwięki służą do wybierania nr to mówimy już o tych nowszych centralkach bazujących już na układach scalonych, myślę że określanie tych ludzi Hakerami jest zgodne z definicją a wręcz nazwałbym ich pionierami/prekursorami hackingu.
Poza tym samo słowo Phreaking powstało z połączenia słów Phone Haking (dosłownie Hackowanie Telefoniczne).
a) jako posiadacz Neostrady mam takie urządzonko podłączone (filtr chyba jaki) - mały zwisający klocek na kabelku wetknięty do gniazka, do niego wchodzi kabel telefonu (cudo to usuwa szumy od internetu czy coś takiego) - czy ono nie zawadzi?
b) skąd wytrzasnąć przejściówkę? Gniazdko wolałbym zmieniać dopiero w ostatecznej ostateczności.
mam taki tel.tarczowy przydaje się jak nie ma prądu po burzy czy coś bo nie trzeba dodatkowych zasilaczy.można dzwonić i odbierać połączenia. nie działa tylko wybieranie jak się dzwoni na jakieś infolinie gdzie automat każe wciskać 1,2 itp. jak założysz na kabel końcówkę rj-11( potrzebna zaciskarka ) to podepniesz filtr i nie będzie problemu ,jak zaniesiesz aparat do komputerowego to ci ją założą te wtyczkę kosztuje grosze.jakość rozmów jest taka sama jak w każdym innym aparacie nie zauważyłem różnicy
Jakby ktoś jeszcze próbował, to publikuję małą instrukcję, która każdemu niezorientowanem (tak jak ja) pomoże podłączyć stary telefon do nowego gniazdka Rzecz jest bardzo prosta:
Kupujemy gniazdko telefoniczne wyposażone w dziurkę pod stare i nowe podłączenie
Rozkręcamy je (jedna śrubka, swoją drogą)
Widzimy cztery kabelki wychodzące z “nowego podłączenia”. Czerwony i zielony podłączamy pod dwa prawe bolce “starego podłączenia” (w gniazdku, oczywiście). Dwa pozostałe kabelki (żółty i czarny) pozostawiamy (można poizolować, pokleić, co się chce - jak na wszelki wypadek je zalepiłem)
Składamy gniazdko spowrotem
Bierzemy nowy kabel telefoniczny. Jedną końcówkę podłączamy do gniazdka w ścianie, drugą do naszego przerobionego tworu
Stary telefon podłączamy do naszego tworu
Cieszymy się nowym-starym urządzeniem
Sprawdziłem (w końcu stąd ta instrukcja) - działa wzorcowo. Można dzwonić (wykręcając numer na tarczy) i odbierać połączenia