witam 
zerknijcie:
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=15&n=8130
Bardzo dobry pomysł ,trzeba wziąć udział i licytować tym bardziej w takiej aukcji …
Pomysłodawcom gratulacje =D>
Narazie aktywnie licytuje 
Zobaczymy co z tego będzie 
Tak, mogę się pobawić w podbijanie ceny 
Więcej jak 30 PLN i tak nie dam, jestem skąpcem :twisted:
Poczytajcie sobie komentarze w newsie.
Poczytaliśmy,i stwierdzamy :
Nie interesuje mnie opinia malkontentów.
Zawsze ,prawie zawsze brałem udział w tej akcji ,a szczególnie od czasu gdy "wosp " przeznaczył pieniądze dla dzieciaków z chorobami nowotworowymi a dokładnie -pieniążki zostały przeznaczone na zakup specjalistycznego sprzętu, kilku największych klinik hematologiczno -Onkologicznych w Polsce.
…a to że wortal zrobił taka aukcje,ja jako użytkownik forum i vortalu (raz lepszym ,a raz gorszym)biorę w niej udział
BTW-Niema tu o czym dyskutować zawsze znajda sie bałwany którym coś nie pasuje,o czym faktycznie moglismy przeczytać w komentarzach .
Nom, nie ma o czym.
Ciekawe co autor tematu chciał osiągnąć, może chciał odrobine połechtać swoje ego :?
Miodzio… :twisted:
…a jak sądzisz ? zainicjowałem temat w dziale o wortalu ,ponieważ taki news pojawił sie na głównej stronie DP .
myślałem że to może być dla nas użytkowników forum dość ciekawy temat ,bo czytając komentarze włos sie jeży tam niemożna
normalnie dyskutować .
gdybyś napisał że nie możesz wspomóc z braku środków finansowych ,zapewniam zrozumiał bym to ,jednak pisząc że jesteś skąpcem, to ciężko mi zrozumieć :roll:
Jeszcze jedno cytując mnie gdzie napisałem o pieniądzach na kliniki hematologiczno-onkologiczne ,zapewniam cię gdybyś miał możliwość zobaczenia dzieciaków znajdujących sie na tych oddziałach ,nie pisał byś > miodzio <
a czy bedzie kiedyś możliwość normalnego kupna koszulek bo na stronie głownej jest zakładka SKLEP lecz przekierowuje do sklepu vobis a nie vortalu
Vortal nie ma swojego sklepu, ta zakładka ma właśnie tam przekierowywać.
Inna sprawa, że to istotnie sugeruje sklep “vortalowy”.
Co do możliwości kupna, to - jak już nieraz wspominały “władze” - koszulki są swojego rodzaju nagrodą i wyróżnikiem, a nie produktem masowym, więc raczej normalnie ich nie kupisz.
Ale mogą się pojawiać przy okazji różnych specjalnych akcji, konkursów czy imprez (tak jak teraz czy też z okazji konkursu jubileuszowego). To już jednak zależy od “władz”
Chwalcie się jakie kupiliście…
Ja kupiłem już za 60,02zł 
…a Ja za 102,50 8)
jednak wg. mnie nieważne za ile ,ważne na co …
Nie ważny jest sam produkt, tylko to, że pomagacie dzieciom. A to, że staracie się wydać jak najmniej robicie źle. Po prostu niektórzy o większym sercu specjalnie zawyżają kwoty o kilkadziesiąt, o klikaset złotych - bo dla nich liczy się pomoc i radość dzieci. A koszulka - to przedmiot, który dostajecie wzamian za pomaganie im.
brzmi ladnie ale to bzdura
zawyzac cene moga ludzie ktorych na to stac
to ze ktos zaplaci wiecej wcale nie oznacza ze ma “wieksze serce”
możesz to udowodnić :?
pisząc takie teksty “grubo” sie możesz pomylić … ojjj grubo
Dla biednego, który wspomoże akcję, majątkiem może być 5 złotych.
Po prostu - pomagamy i tyle i o to chodzi.
Niestety kolego to co piszesz jest niestety …
ojj grubo to Ty sie mylisz niestety.
Koszulkie sprzedane, aukcje zakończone, Jurek pewnie ma juz te pieniądze na koncie WOŚP, a wy dalej bijecie pianę, tylko po co :? :? :?
Może mieć większe “serce” od kogoś kto jest “chytry” …
…no ,ale macie racje chodzi przede wszystkim o to ażeby wspomagać takie akcje,
jak to powiadają “ziarnko do ziarnka i zbierze sie miarka”
lazikar , czy sie mylę ,możliwe- być może źle sie wyraziłem …
Nie mylisz się.
Dodam, tak na zakończenie (bo, jak słusznie zauważył fiesta , jest już po sprawie) :
W takich przypadkach ( w ogóle w wypadku wszelkich akcji, gdzie liczy się spontaniczna pomoc - czy to będzie orkiestra, czy tsunami, czy trzęsienie ziemi) nie ma miary na “serce”, nie ma “serca” większego czy mniejszego. Każdy ma takie serce, na jakie go stać, ale każde takie “serce” jest ważne. Ważne jest to, że ludziom chce się pomagać, że nie są zamknięci w świecie swoich problemów. A czy to będzie 10.000 zł, 1 zł, czy też choćby dobre słowo - to nieważne.