Kreski na monitorze

Witam, dzisiaj pracując prężnie przy komputerze nagle pojawiły się jakieś krechy na monitorze. Pracowałem z konwersją filmów i grafik więc myślałem, że to błąd programu, więc reset. Niestety, pierwszy ekran w BIOSie też był za kreskowany więc jedyna myśl jaka mi przyszła to najprawdopodobniej jest to grafika. Jeżeli dam mu oddychnąć z 10 minut to się uspokaja, lecz po chwili znowu się pokazują. Wykluczyłem monitor gdyż jego okienka opcji są ok. Na screenach poniżej mam kilka fotek. Komputer nie jest już na gwarancji więc nie widzę sensu oddawania go w całości. Może Wy stwierdzicie, że to grafika. Wiem, że najprawdopodobniej 100% pewności nie otrzymam, ale zawsze to jakiś krok.

08052010043.th.jpg 08052010045.th.jpg 08052010042.th.jpg

Faktycznie to wygląda na uszkodzenie grafiki.

Może to jeszcze być uszkodzony kabel monitora (choć chyba nie dawało by to efektów takich jak na 3 screenie), poruszj nim aby wykluczyć tą możliwość.

Dobrze by było też po testować monitor na innym kompie aby wykluczyć jego uszkodzenie.

Pożycz od kogoś kartę graficzną podłącz do swojego PC’ta i sprawdź czy będzie dobrze - jeśli tak to znaczy że grafika ci siadła :stuck_out_tongue:

Zresztą jak już w biosie masz te “kreski” (artefakty) to raczej będzie grafika się przegrzewać.

Spalona pamięć na karcie, wymiana grafy lub odesłanie do sklepu, Włącz ten prog, na pewno pokaże błędy

http://majorgeeks.com/Video_Memory_Stre … d5896.html

Uszkodzona grafa

Tobi nie mogę uruchomić Windowsa ani Linuxa więc nie ma mowy o żadnych testach. Ew. na dosię.

O dosowych programach do sprawdzania grafy nie słyszałem, ale jak żaden system się nie uruchamia to na pewno wina grafy, takie zabezpieczenie sys często nie rusza na uszkodzonym sprzęcie.

na 99.9% uszkodzona grafika. naprawiajac komputery juz kilkakrotnie spotkalem sie z takim zjawiskiem i mialem przyjemnnosc ogladac dokladnie takie same wzory jak u Ciebie.

Moim zdaniem wyszedł owy problem który opisywałem w grudniu zeszłego roku - http://forum.dobreprogramy.pl/zawieszajacy-sie-komputer-czarny-ekran-t368066.html i który nie został naprawiony lecz sam ustąpił z niewiadomych przyczyn.

Rozlane kondensatory na grafice

adhd125 , raczej nie gdyż wszystkie są całe i nie napuchnięte.

Upewnij się jeszcze czy karta nie jest zakurzona.

Miałem już kilka kompów na serwisie z dziwnymi objawami (w tym restartujący się komp) w których okazało się że usunięcie kurzu rozwiązało problem.

A zasilacz jaki masz ? Może chiński szrot “podgryza” ci grafikę i zaraz całkiem padnie

scripter1 , kurzu nie ma. Cały wentylator został rozebrany do procesora, nasmarowany pastą i złożony, odkurzony i wyczyszczone spirytusem. Niestety nadal leży.

Monitor to też nie jest gdyż podłączyłem przy okazji do innego.

Zasiłka to Chieftec GPS-400-AA-101A (chyba bo już nie pamiętam tak doskonale, ale na pewno 400).

No to wychodzi na to, że będziesz musiał kupić nową kartę graficzną…

Z drugiej strony może to być tylko wina chłodzenia na karcie - należałoby zmienić :wink:

No ale, że jak wina chłodzenia ?? Chłodziło wszystko, było czyszczone, choć w momencie awarii było trochę kurzu sklejonego na samym środku.

No po prostu chłodzenie na karcie okazało się nie wystarczające i karta mogła się przegrzewać :stuck_out_tongue:

Niektóre modele mają zbyt słabe chłodzenie dlatego wielu użytkowników je wymienia jeżeli zakupią taki model :stuck_out_tongue:

Dlatego nie kupuje się najniższej karty danego modelu od producenta X bo chłodzenie może nie wyrobić. Lepiej dołożyć te 50zł i mieć święty spokój.

Przy normalnej pracy nie używałem dodatkowego chłodzenia, lecz gdy grałem w GTA IV starałem się chłodzić cały sprzęt biurkowym wentylatorem :stuck_out_tongue: Bez niego nie było przyjemności grania gdyż ciągle się przycinało gdy nie był włączony. W lato musowo dodatkowe chłodzenie na kompa i na siebie, więc tak źle ze mną nie miał.

Jeżeli cięło ci pod obciążeniem to na 100% problemy z temperaturą.