Krótkie utraty połączenia z internetem

Witam wszystkich.

Jest to mój pierwszy post na forum. Problem dotyczy chwilowych utrat połączenia z internetem, trwających na ogół 5-15 sekund. Nie jest to zauważalne podczas zwykłego surfowania po internecie, natomiast jest to bardzo uciążliwe podczas rozgrywek wieloosobowych. Korzystam z sieci wi-fi, do której podłączony jest iPhone i pecet. Komputer i router (Linksys WAG320N) połączone są dodatkowo kablem rj (zrobiłem to wtedy, kiedy problem już występował, więc nie sądzę, że jest to jego przyczyną). Jak się te disconnecty mają do iPhone’a nie wiem, ponieważ trudno jest mi to zauważyć. Poniżej wklejam loga z hijackthis.

http://www.mediafire.com/?8eu8j67634q4pou

Bardzo proszę o pomoc.

Nie znam się na logach, ale powiedz skąd masz dostawcę? Sam miałem pewien problem bardzo podobny do Twojego. Od swojego dostawcy dostałem antenę +ruter, do którego tylko oni mają dostąp - dzięki czemu mogą zapewnić stabilność i wszelkie zmiany wprowadzają z zewnątrz. Od nich kabel jest dociągnięty do mojego rutera, a następnie do komputera.

Takie zerwania z internetem mnie również doświadczyły.

Aby sprawdzić gdzie jest problem, wywołałem trzy okna z linią polecań (start=>uruchom=>cmd), a następnie w jednym dałem komendę “ping 192.168.0.1 \t” - adres mojego własnego rutera, w drugim “ping 10.0.0.1 \t” - adres rutera, który dostałem od nich wraz z anteną, a w trzecim “ping www.dobreprogramy.pl \t”. “\t” - sprawia, że procedura “ping” jest wykonywana non-stop.

Zauważyłem, że problem nie znajduje się pomiędzy komputerem a ruterami, natomiast w oknie w którym “pingowałem” adres www.dobreprogramy.pl pojawiał się komunikat “błąd krytyczny”, albo “serwer nie odpowiada” - na coś takiego mógł poradzić tylko i wyłącznie dostawca internetu.

Mam nadzieję, że w jasny sposób przedstawiłem historię.

Logi musi przeglądnąć ktoś kto się zna.

To proste masz dziury w sygnale,miałem kiedyś to samo bez serwisanta się nie obędzie ja zauważyłem to u siebie przy pobieraniu przez uToreenta były to chwilowe zaniki syknału,co się okazało że miałem źle położoną instalację,dochodził za słaby sygnał i to była przyczyna to się nazywa DZIURY W SYGNALE.

Moim dostawcą jest raszyński Nitronet. Bardzo słaba firma, nie polecam, ale to jedyne, co do mnie dochodzi. Mam swój router, skrzynkę i antenę mam odpowiednio na strychu i na dachu.

Zrobiłem to co Ty w wierszu poleceń, ale nie wiem dokładnie skąd wziąłeś adres routera, który dostałeś od firmy. Czy to “Starting IP Address” ?

Niemniej w adresie mojego routera otrzymuję ciągle czas <1 ms, TTL=64 przy 32 bajtach. Natomiast pingując dobreprogramy, przy 32 bajtach, rezultaty wynoszą 8-31 ms przy TTL = 123. Zobaczymy, czy nie będzie błędów za kilka minut.

Czyli rozumiem, że log jest czysty i jest to wina dostawcy? Nie można tego jakoś ręcznie załatwić, bo, prawdę mówiąc, nie chce mi się czekać aż do poniedziałku, aż Nitronet łaskawie wyśle mi serwisanta…

Adres rutera dostałem od człowieka który mi zakładał neta (albo mogę go zobaczyć w moim własnym ruterze - występuje tam jako brama dla niego)