Witam,
Strasznie mnie ciekawi kto moderuje bloga i dlaczego tak uparcie wstawia własne tytuły w miejsce moich. Moje zbyt konkretne, a przez to mało klikalne? Bez jaj
Porównajcie sobie oryginał “Niby dwa miesiące bez wpisu, lecz nowości wciąż niewiele – przegląd zmian w kompilacjach 19603, 19608, 19613, 19619, 19624, 19628 oraz 19631” i autorską wizję moderatora “Kolejne, testowe kompilacje Windows 10. Nuda… Czy na pewno?”. Mój może i jest przydługi, ale wszystko z niego wiemy, a z tego drugiego? Napisałbym nawet, że jest taki typowo portalowy clickbait
Nie zrozumcie mnie źle, ich portal to ich zasady. Niby to rozumiem, ale strasznie mnie to irytuje
Czy to jest aby na pewno aktualne? Bo już nie raz z tym cyrki się działy.
Zresztą, pierwotnie wpis opublikowano z oryginalnym tytułem (wczoraj wieczorem), a dzisiaj rano już jest nowy. Zmiana koncepcji? Inna osoba “poprawiła”? Ktoś “z góry” nakazał zmienić?
Dobrze, że nie dodali tam na koniec “[MAMY ZDJĘCIA! +18]”.
Twój tytuł też lepszy w tym, że od razu wiadomo o jaką kompilację chodzi, a w tytule narzuconym nic nie wiadomo i ginie on pomiędzy wpisami o takim samym tytule, napisanymi w ciągu ostatnich kilku lat, na temat zupełnie innych kompilacji.
Ogólnie takie zmiany powinno się konsultować z autorem, bo tytuł jest częścią jego dzieła. Zmiana tytułu czasami potrafi skutecznie zniechęcić do przeczytania tekstu, a w niektórych przypadkach psuje też efekt, który autor chciał osiągnąć już od początku. Taka zmiana to “plaskun” w wirtualny policzek.
Swoją drogą, to czy tam na pewno potrzebny jest ten przecinek w “Nowe, testowe kompilacje”? Gdyby było “Nowe testowe kompilacje…” to byłoby wiadomo, że spośród kompilacji testowych chodzi o te nowe, a tak brzmi to, jak gdyby Microsoft wydał nowe kompilacje, które tym razem są testowe, a wcześniej nie były. Takie odnoszę wrażenie…
Wiesz tak czy inaczej uważam, że bez zgody autora tytułu wpisu nie powinno się zmieniać. Choć akurat w tym przypadku ciekawie to wyszło. Reasumując, po prostu napisz do Kristova i wyjaśnij sporne kwestie.