Witam. Ja użytkuję sieć Orange na kartę (POP). Mam wiele radości z tego faktu, gdyż rozmowy nie są drogie, a dostępne są pakiety SMS. Tak w zasadzie, to mam umowę, bo kupiłem telefon (Nokia 1600) w ofercie Zetafon, coś w stylu MixPlusa. Jak skończy się okres 2 lat, to biorę Orange Go, w tej chwili wg mnie najlepszą ofertę na kartę.
Ciekawe jak to będzie z tym czwartym operatorem ;] Ja mam Orange i tel. doładowywuję kilka razy w roku tylko (mało dzwonię ciągle smsy z sieci i skype).
W POP’ie tak w zadadzie minuta kosztuje 80 gr, w sumie dużo. Ale wracając do tego Orange Go, to tam jest taniej. 80 gr do innych sieci, 60 gr do Orange i Stacjonarnych, 20 gr SMS do innych sieci, 15 gr do Orange, 40 gr MMS do wszystkich. Ale ostatnio zobaczyłem na http://www.orange.pl i w telewizji, że można z trzema numerami gadać po 5 gr/min lub ze wszystkimi za 20 gr/min.
Ja mam TAK TAK w Erze i z całą pewnością go nie zmienię.
Pozwólcie że wymienię ceny.
Po 8 miesiącach w Erze minuta do wszystkich 59gr, 16 gr sms, 40 gr mms.
Po wykupieniu pakietu (kosztuje 50 zł i mam 250 minut), który nie traci ważności po miesiącu, tylko po wykorzystaniu wszystkich minut mam:
20 gr w sieci era, heyah i na stacjonarne oraz 5gr za sms w tych sieciach.
Do tego podwójne doładowanie. Doładowałem za 20 zł, następnego dnia za 150 i 150 mi pomnożyli przez dwa (mam na koncie 320zł) (gdybym doładował za 500 miałbym 1000)
Pakiety w których sms wychodzi po 1 gr, tanie numery z 5 wybranymi osobami.
2 minuty odebranych rozmów dodają 1 minutę do wykorzystania.
Dobry zasięg, konkurencyjne ceny zestawów z telefonami na kartę.
Jeśli uważacie, że Simplus i Orange są tańsze Wasza sprawa.
Nowa sieć prowadzona przez mBank. Minuta 80 gr, SMS 20 gr, MMS 40 gr. Co ciekawe: jak kupisz jednorazowo swoją kartą jakieś produkty za 100 zł, to dostajesz 3 minuty
Ja jadę na Orange już od dwóch lat… ojciec od 3 i nie żałujemy… Faktycznie Orange jest bardziej skierowana bodajże do klientów “na kartę”, gorzej z osobami, którzy są na abonamencie (nie chodzi mi o “mix”), bo dużo rzeczy się dzieje… Najlepiej to im chyba wyszła ta promocja wg. lat użytkowania: mam teraz 3 numery z sieci Orange z którymi mam połączenie po 5gr :] I jeszcze jeden plus… Orange On-line. Zamiast aktywować usługi dzwoniąc… loguję się na konto i przez Internet wybieram usługi, sprawdzam stan konta, sprawdzam ostatnie połączenia (kogo męczyłam :] ) Jakoś się już przyzwyczaiłam do Orange…
Właśnie o tym zapomniałem. Najświatniejsza usługa. Można nawet zmienić plan taryfowy. Żadnych opłat. W dodatku adres e-mail, 5 MMS’ów miesięcznie za friko, 30 SMS’ów do Orange.
Jeszcze jedno - Program Profit. Też spoko. Mieli dla użytkowników kiedyś taką promocję, że szok. Kupisz jedno ubranie w sklepie Top Secret, a drugie dostajesz gratis Bardzo porządnie.
Z jedną dodatkową możliwością, a mianowicie można sobie zastrzec numer całkowicie lub częściowo. Całkowicie wiadomo o co chodzi.
Częściowo znaczy, że mój numer w czasie dzwonienia jest wyświetlany,
jeżeli zaś przed wybierany numer, na który dzwonię wstawię #31# wtedy mój numer jest zastrzeżony i mój rozmówca go nie widzi. Jak dla mnie to świetna sprawa, bardzo użyteczna np. przy składaniu zamówień w Telepizzy .
Każda sieć oferuje mniej więcej te same usługi, podobny zasięg.
Wybór sieci zależy od własnych wymagań upodobań. Jedna sieć stawia na tańsze sms, inna na bardzo tanie połączenia z wybranymi numerami, kolejna na tanie połączenia z stacjonarnymi.
A co powiesz że jak wysyłam z Orange do sąsiadki smski czy ktoś inny wysyła to dochodzą do niej po 5 czy 8 godzinach. Skąd to wiem a bo czasem jak jestem u niej to te z rańca akurat dochodzą A i z zasięgiem ma problemy ja mam Orange i full zasięg a u niej czasem wcale. Więc wszystko zależy! Tylko od czego operatora?