Która wersja Windows 8 do maszyn wirtualnych

Witam

Niedługo kupię nowego laptopa z Windows 8 i chciałbym w tym systemie tworzyć maszyny wirtualne (potrzebuję ich do starych gier - jedna maszyna z Windows 98, druga z XP). Czy potrzebny mi będzie do tego Windows 8 Pro z funkcją Hyper-V, czy też wystarczy zwykły Windows 8, w którym zainstaluję program typu Virtual PC lub VirtualBox?

Gdyby był potrzebny Windows 8 Pro, to rozumiem, że jak do laptopa z Windows 8 dokupię i zainstaluję Windows 8 Pro Upgrade (np. takie: http://www.komputronik.pl/product/16767 … grade.html), to wszystko będzie OK, tak? No chyba, że kupię laptopa od razu z Windows 8 Pro, ale jakoś żaden mi nie pasuje na razie.

Witaj, posiadam Windows 8 Pro i z moich doświadczeń Hyper-V jest kiepski, a już na pewno do zastosowań, o których piszesz. W związku z tym wystarczy zwykła wersja Windows 8, na której możesz zainstalować osobne narzędzie do wirtualizacji. Ja ze swojej strony polecam Ci darmową wersję VMWare (Player) do zastosowań niekomercyjnych.

Ja korzystałem z http://www.dobreprogramy.pl/VMware-Play … 13312.html Windows 8 nie jest wpisany, ale pewnie też będzie działać, wydaje mi się, że nie będzie różnicy jaka wersja systemu. Z tym, że za dużo nie pograsz, bo w Win 98 o ile pamiętam to z DirectX był problem, a w Windows XP bardziej wymagające gierki nie pójdą, bo nie ma bezpośredniego dostępu do karty graficznej.

VirtualBox i inne nie microsoftowe tego typu programy powinny bez problemu działać na zwykłym Win8 ale nie wiem czy nie będzie problemów z wydajnością (bo będziesz miał 2 kompletne systemy jeden w drugim).

Mogą też być dziwne problemy z działaniem sterowników czy DirectX, miałem problemy z poprawnym działaniem niektórych aplikacji używających DirectX gdy odpalałem je w zwirtualizowanym windowsie (testowałem WinXP, Vista i Win7 na różnych wirtualnych maszynach zainstalowanych na rzeczywistym WinXP).

Co do Virtual PC to obecnie nie jest to już samodzielny program i wymaga on windowsa z funkcją Hyper-V.

Ale za to Virtual PC powinien mieć większą wydajność bo tam masz wirtualizowane tylko środowisko a nie cały system.

Dzięki wielkie za pomocne opinie.

Zostaję zatem wstępnie ze zwykłym Windows 8 i zewnętrznym programem do wirtualizacji (w razie czego zawsze mogę upgradeować system do wersji Pro) - zobaczymy co z tego wyniknie. Gry w maszynie wirtualnej powinny w miarę sensownie działać, bo laptop będzie z Core i7 i 8GB RAM. No ale wszystko się okaże w praktyce. Może się też okazać, że uda mi się te gry uruchomić normalnie w Windows 8 i wtedy nie trzeba będzie niczego wirtualizować.