Które urządzenie wielofunkcyjne do małego biura? skaner i druk b&w

proszę o poradę który model lub chociaż którego producenta polecacie z własnego doświadczenia?

bezawaryjny i z tanim tonerem…

Ja mam doświadczenia z Samsungami z serii SCX. Ostatnio z Samsung SCX-4600. Całkiem dobra drukarka (urządzenie wielofunkcyjne) B&W. Jej zaletą jest to, że bardzi tani można na Allegro kupić proszek i samemu zasypywać, Nad to w poprzednich wersjach trzeba było kupować chip zliczający i wymieniać go razem z tonerem. W tym modelu robi się podmianę firmware (oprogramowanie wbudowane w drukarkę) i już nic nie zlicza - ile nasypiesz poroszku tyle będzie drukować.

Ten model jednak już swoje na rynku jest.

W każdym razie dobrym probierzem co jest opłacalne jest przejżenie cen tonerów i kartridży (zamienników i oryginalnych) na Allegro. Sprawdzenie też czy sprzedają sam proszek i chipy czy inne elementy zliczające iość wydruków. Wtedy będzesz wiedzieć ile wyniosą cię koszty druku. Potem patrz na ceny drukarek.

Nie polecam raczej HP, gdyż HP skutecznie zwalczyło producentów zamienników tonerów do swojego sprzętu, więc pozostają tylko oryginalne, a te jak wiadomo są droższe.

 

Zamienników tak ale nie regenaratorów więc nie ma co siać bredni. Regeneratorzy używają ich oryginalnych kaset i regenerują tonery które są tańsze niż oryginalne. Zresztą nie tylko HP tak postąpiło bo Brother czy Canon również. Teraz Brother życzy sobie odsyłanie urządzenia z oryginalnym ich tonerem inaczej obciążają fakturą. A odnośnie samego zasypywania toneru to nie sam toner się zużywa a w laserach jeszcze wałek światłoczuły / bęben który również należy wymienić tym bardziej w zależności od jakości używanego toneru. Również jest jeszcze fuser kit (grzałka wygrzewająca toner), który też się zużywa.

Niestety w takim przypadku jak i przy atramentach tanie urządzenie jest droższe w ekspoloatacji niż droższe urządzenie.

Ze swojego doświadczenia najmniej awaryjnych urządzeń laserowych robi HP, Brother. Samsung raczej średnio się prezentuje mają lepsze innne gorsze modele. Ten SCX4600 często wracły mi z uszkodzonymi zasilaczami. Brother miał ostatnio dobrą promocję bo zwracali część kasy z zakupu także urzadzenie za 1700 kosztowalo 1400zł.

W wyborze jest również jedna najeważniejsza kwestia którą kupujący omijają - normatywne obciążenie miesięczne. Właśnei fuser i bęben na tym potem cierpią.

Co kto woli. Proszek jest tańszy od regeneratora. Piszesz, że inne elemnty też się zużywają - owszem. Na to wystarczy raz na jakiś czas kupić regenerowaną kasetę i jest OK. Nawet jak trzeba kupić osobny wałek/bemben i go wymienić (rzadko) to i tak sumarycznie wychodzi taniej. Poza tym reszta podzespołów również się zużywa, niezależnie od tego czy używasz tonerów oryginalnych czy nie. Jasne że trzeba uważać jaki toner się kupuje. W każdym razie ja z SCX-ami dotychczas nie miałem problemu. Pracowały i pracują codziennie w biurze przez parę lat, łącznie chyba 8 ich było (w tym aktualnie 3 pracują), żadna nie musiał trafiać do serwisu.

Kolega Robin-Otzi pytał się o urządzenie z _tanim tonerem_ to mu odpowiedziałem.

Piszesz o “dobrej promocji za 1400”. Ja przywołanego wyżej SCX-4600 1,5 roku temu kupiłem za 500. Oczywiście nie wiemy w jakim zakresie cenowym mamy się poruszać, czego oczekuje Robin-Otzi.

 

“więc nie ma co siać bredni”

Sugerował bym nieco mniej emocji. Faktem jest że HP agresywnie walczy o swój interes (ich prawo), ale można z tego zachowania wnosić, że nie ma pewności, czy za jakiś czas nie zaostrzą polityki. W tej sytuacji prawem klienta jest dokonać wyboru - ja bym HP nie kupił. Tym bardziej, że dziś już nie robią tak dobrych drukarek jak kiedyś.

 

“Teraz Brother życzy sobie odsyłanie urządzenia z oryginalnym ich tonerem inaczej obciążają fakturą.”

Nie zawsze musisz oddawać na gwarancję. Przez dwa lata masz rękojmię sklepu. Nie mogą ci też zabronić używania zamienników tonerów - byle spełniał parametry. To tak samo jak z zamiennikami części do samochodów - ostatecznie sprawa się rostrzygnęła sądownie i producent nie może ci zabronić używania zamieników (w dużym uproszczeniu). Tym bardziej sklep nie może odmówić naprawy gdy toner nie miał wpływu na usterkę (wspomniane zasilacze).

Ja mam trochę inne podejście to tego tematu.

 

Wszystko rozbija się o ilości drukowane i o rozmiar druku.

jeżeli A3 to obowiązkowo ksero - minimalne koszty eksploatacji duża niezawodność

 

jeżeli A4 to sprawa jest do przemyślenia. albo kupujemy standardowe urządzenie wielofunkcyjne  - eksploatacja droga mimo wszystko i zawodne -albo kupić coś profesjonalnego np Ricoh affico 161 (toner oryginał 60 zł netto -7000 wydruków)

 

Warto w tym przypadku poszukać czegoś używanego.

jeżeli zależy ci to napisz do mnie na PW to dam ci namiary firmę która zajmuje się techniką biurową ma sprzęt nowy i po leasingowy.