Ja bym wybrał SONY, mój stary aparat DSC-S650 sprawuje sie całkiem nieźle, jest tylko mały feler z klapką od akumulatorków i karty pamięci, ponieważ czasem podczas robienia zdjęć czy kręcenia filmów można przypadkowo otworzyć klapkę i wylatują baterie. Kilka razy mi się to zdarzyło. Tak poza tym jak na kompakcik sprawuje się całkiem nieźle. Ilość zdjęć zależy od rozmiaru karty pamięci i od rozmiaru ustawionego formatu. Akumulatory ładuje oddzielnie.
Na samsunga wcale nie patrz. Sony albo Nikon…
Na pierwszy rzut oka brałbym Sony, ale zoom jest mniejszy - 4x i co najważniejsze optyka Sony. W moim odczuciu ogólnie optyka sony nie jest najwyższych lotów. Miałem dwa soniaki z zwykłą optyką Sony i jeden w rękach z optyką Carla Zeiss’a i na ostatnim zdjęcia miały o niebo lepszą jakość. W optyce Sony na oko przyżółkłe. Także bym się zastanowił. Zapewne będzie miał słaby ekran LCD, bo model wydaje się unowocześnieniem serii S a do dobrych bym jej nie zaliczył. Samsunga dyskwalifikuje u mnie awaryjność i kiepski serwis. Także brałbym Nikona. Nowsze nikony są nie do zdarcia jeśli można to tak nazwać. Optyka chyba najlepsza w tej klasie, zdjęcia powinny wychodzić bardzo ładne - widziałem zdjęcia z podobnego modelu. No i chyba największa atrakcja Nikonów to ekran. Tak wyraźnego i fajnego ekranu nie widuje się często. Zarówno w budżetowym nikonie jak i tym z wyższej półki ekran to coś co zasługuje na wyróżnienie. Bardzo wyraźny z dobrą rozdzielczością. W soniakach jest z tym różnie. Widziałem jeden model z serii W z takim ekranem że nic widać nie było bo taka pixeloza a znów w innym o niebo lepszy. Najlepiej jeśli chcesz tego Sony to wybierz się do sklepu może dadzą przetestować na miejscu bo w ciemno na pewno bym go nie kupił 
Z Sony miałem S730, S650, W120 i nic przychylnego nie powiem za bardzo, pierwsze dwa to masakra, trzeci już lepszy średniak ale czasami zdarzały się pożółkłe zdjęcia
Według mnie Nikon, aparaty Sony miałem i zawsze padały obiektywy, albo LCD…
W soniakach mechanizm obiektywu jest w miarę dobry. Cieszcie się że nie mieliście Samsunga, tak to obiektyw można było w tydzień zepsuć przypadkowo. Włączyłby się pokrowcu przypadkowo i amen mechanizm trach i do serwisu, który jeszcze robi problemy
Na Ceneo to prawdopodobnie oryginały, chociaż mam te 3% nie pewności 
Na Samsunga nawet nie ma co patrzeć. Obecnie mam Sonego (6mpx), moja koleżanka ma Nikona(7,1mpx). Z mojego aparatu zdjęcia wychodzą o wiele ostrzejsze i z żywszymi kolorami. Sony tańszy ale to jego polecałbym bardziej
Jakiego Nikona ma koleżanka? Zapewne coś z serii LXX a to budżetówka. Napisz jaki model to można się zastanowić, równocześnie możecie mieć z różnych półek cenowych także mało obiektywna opinia z resztą jak wiadomo megapikselami lepiej się nie sugerować. Co do baterii ja sam stosuje zamienniki i sobie chwale bo nawet to 80zł to zdzierstwo.
Będzie na pewno ale zależy to od konkretnego modelu. Gdzieś 4MB na pewno. Ale po co taka zawrotna rozdzielczość od razu. Kilka mpx mniej i aparat już lepiej chodzi