Nic więcej nie testowałem… obecnie i tak nie korzystam z tego typu programów bo nic nie szukam na dysku - wszystko mam ładnie uporządkowane więc są mi zbędne takie programy.
Ja mam wszystko skatalogowane, ale mam sporo książek i artykułów w wordzie i pdf. Czasami skanuję sobie różne rzeczy. Potem nie zawsze pamiętam dokładnie gdzie jest, to co mnie interesuje - w którym pliku.
Właśnie Copernic wydaje mi się być najlepszy, ale Ty poleciłaś Googla. W czym Googiel jest lepszy od Copernica?