Witam Zastanawiam się nad kupnem dysku twardego i chciałem się dowiedzieć, czym się różnią wymienione modele:
SEAGATE 320GB ST3320620NS SATA II 16MB 3+2 LATA 324.00zł
SEAGATE 320GB ST3320620AS SATA II 16MB 3+2LATA 301.00zł
SEAGATE 320GB ST3320620A B7200 16MB 3+2 LATA 282.00zł
CAVIAR 320GB WD3200AAKS SATA II 16MB CACHE 308.00zł
CAVIAR 320GB WD3200YS SATA II 16MB CACHE 309.00zł
Chciałem też zapytać, czy zasilacz Warrior 450W uciągnie ten dysk, płytę Abita KN9, 2 giga ramu na dwóch kościach Kingstona 800 MHz, Athlona 4 giga i grafę GIGABYTE ATI Radeon X1950PRO 256MB DDR3/256bit TV/DVI PCI-E (Zalman)? Jeśli nie, to może dysk 250 giga będzie lepszy? pzodrawiam
No, dokładnie ten- x2 Może zastanowiłbym się nawet nad kupnem gdzieś taniej dysku np. na allegro, ale wliczając koszty przesyłki nie zaoszczędziłbym dużo-do tego dostałem płytę, procek, obudowę, zasilacz z jednego zamówienia, grafę z drugiego sklepu, ram z trzeciego-pospinałem wszystkie części, ale komp dochodzi tylko do ekranu awaryjnego właczania windowsa…przy kupnie dysku powiem, żeby mi sprawdzili, gdzie robię błąd-myślę, że kupując ten dysk sprawdzą mi to za darmo, nie?
Robiłem formata na starym kompie (raz na pół roku trzeba, poza tym pod nowe części chciałem mieć czysty dysk) i tylko nagrałem windowsa, service packa 2 i neostradę-tam jest tyle tych taśm i kabelków, że coś musiało umknąć mojej uwadze
Złączono Posta: 27.07.2007 (Pią) 21:51
ps. W ogóle to chyba wezmę ten dysk co mówi o nim Tobi (Caviar WD3200AAKS SATA II 16MB), ale chyba 250 giga, bo co ja zrobię z 320 giga-a 60 złotych piechotą nie chodzi
po zmianie płyty najlpiej instalować od nowa winde m.in. przez to że jest inny chipset itp. i to nic nie dało że Ty podszykowałeś to była strata czasu teraz wszystko od nowa musisz robić chyba że będziesz go naprawiał tak jak mówił Turkissh ale nie polecam tego 8)
Spróbuję, może zaoszczędzi mi to taszczenia kompa do sklepu, w sumie kolega też mi o tym mówił
Na chłopski rozum, jeśli coś do siebie pasuje, tzn. że tak ma być, nie? Każda wtyczka pasuje tylko do określonej części
Złączono Posta: 28.07.2007 (Sob) 2:46
Faktycznie dało się teraz zainstalować windowsa i byłem przekonany, że to o to chodzi ale…problem leżał gdzie indziej:
jak pierwszy raz spinałem części to zamontowałem nagrywarkę cd i dvd razem, spiąłem je taśmą ze starego kompa, bo nie miałem w nowym takiej-tą tasmę podłączyłem do złącza na dyskietki, bo kabel był za krótki, żeby sięgnąć do swojego złącza-przy uruchamianiu kompa zawsze mi się resetowałi nie wiedziałem czemu. Przełożyłem dvd na stary komp, żeby skasować dysk. Skasowałem i nie przekładałem go. Zainstalowałem na nowym kompie windowsa bez problemów, mając tylko nagrywarkę CD. W Biosie pisało normalnie: nagrywarka LiteOn, jak podłączyłem DVD to pojawiły się jakieś znaczki chińskie zamiast tego-tak samo było wtedy. Wina leży w zbyt krótkiej taśmie do spinania dysków i temu, że podłączyłem do portu na dysk A…muszę kupic dłuższą taśmę-komp widzac wiecej niz jedno urzadzenie w porcie na nominalnie dysk A wariował, to tylko ten wredny hebrajczyk kabel był winny zamieszaniu-szkoda czasu straconego na ten problem, ale na przyszłość wiem, że warto zwracać uwagę na taśmę
Bierz któregoś z tych Seagate co podałeś, oprócz tego trzeciego bo to model chyba z interfejsem ATA. A model
tym różni się od drugiego z końcówką AS iż jest z serii Nearline i bardziej przystosowany jest do pracy 24h na dobe. Więc jeśli zamierzasz tak bardziej korzystać z kompa to wybór by był dobry.
DVD jest podłączone pod IDE 2, a w instrukcji pisze, że tam się A wtyka i nawet piekny kabelek dołączyli ( (ale DVD pod IDE2 nie działa jeśli są dwa napędy spięte taśmą) Jeśli to jest nominalnie pod A, to gdzie jest wejście na cd romy i dvd?
Zamówiłem tego Caviara 320 GB AATS-lepsze to niż dotychczasowy Seagate 20 giga 5400 obr/min.
Złączono Posta: 28.07.2007 (Sob) 18:51
Mój błąd-IDE 2 jest pod cd romy, a FDC pod floppy-pozostaje pytanie-czemu jeśli podpinam dwa napędy (dvd i cd rw) to komp mi się resetuje do czasu, az nie wyłączę jednego?
faktycznie ustawienie masteri i slave zworek (zworków? ) pomogło, dzięki Rafał :mrgreen: -nie dziw się, nigdy nie grzebałem w bebechach kompa, dla mnie wiadomość o zworkach to nowość