Witam mam taki problem po kliknięciu ikony zamknij system ekran ciemnieje i niby się zamyka, monitor gasnie a komputer dalej pracuje,nie wyłącza się. Dopiero jak przytrzymam przycisk standby po pięciu sekundach się wyłącza i po ponownym wciśnięciu przycisku startuje ale jest problem prosi o hasło rota wpisuję to co przy instalacji wpisałem lecz nie reaguje dopiero jak wpiszę exit system uruchamia sie normalnie. 
a możesz dokładnie opisać co dokładnie piszę podczas startu.
fsck 1.40-WIP(14-Nov-2006)
/dev/sdb1:clean13811/15768832files,279005/314873 blocks(check in 4 monts)...done
Checking file system...
fsck 1.40-WIP(14-Nov-2006)
fsck.ext3:Bad magic mannber in super block while trying to open/dev/sda6/dev/sda6:
the superblocks could not be read or does not describe a correct ext2 filesystem.If the device i ralid and it realy contains an ext2 filesystem land not swap or ufs or something elese/.then the superblock is coraupt and you might try nunning e2 fsck with an alternate superblock:
e2fsck-b 8193
.itd nie zdążyłem dalej przepisać bo mi zgineło i musiałem od nowa uruchamiać i teraz poszło ok.
// Poprawiłem Twój post, ale na przyszłość pamiętaj aby używać tagów code i quote, które zwiększają czytelność postów.
Kaka’
Ja przez podobny problem przykuty jestem do windowsa. Spróbuj odpali fsck, ale już może Ci gorzej kompa zwali tak jak mi
Pozdrawiam
Witam to znaczy nie było takich problemów na ubuntu wszystko po zainstalowaniu kubuntu.A czyto coś poważnego że piszesz o zwaleniu kompa?
edytuj jako root plik : /boot/grub/menu.lst
i wywal quiet splash z podobnych wpisów do tego :
title Ubuntu, kernel 2.6.22-10-generic
root (hd0,0)
kernel /boot/vmlinuz-2.6.22-10-generic root=UUID=81725114-b7c9-4d44-84c4-851277ee90e0 ro quiet splash
initrd /boot/initrd.img-2.6.22-10-generic
quiet
Ja też miałem ubuntu z doinstalowanym kde. No to wygląda tak zaciął mi się komputer przez moją nagrzewającą się kartę graficzną. Później podczas restartu kompa pokazał mi się fsck i tak za każdym razem co włączałem kompa. Potem u siebie w terminalu odpaliłem fsck i koniec. Jak uruchamiam linuksa to wyświetla się fsck. Wciskam Ctrl D, a potem komp się restartuje.
Mam uszkodzone jądro linuksa. Najtragiczniejsze jest to, że popsuł mi się napend DVD. Choć nie chce muszę korzystać z windowsa.
Zawsze można przeinstalować/kompilować
ubuntu zawsze zostawia starsze jądra dostępne, odpal system na starszym jądrze, wywal nowe i na nowo zainstaluj. Jeżeli oczywiście to wina kernela…
tylko jak?
po załadowaniu biosa na dole ekranu pojawia się odliczanie 3,2,1,0 i leci system
w tym czasie naciśnij ESC i wybierz inne jądro niż to co jest na samej górze
Witm panowie a umnie już raczej jasne dysk pada słychać jak się zacina i staruje.Myślę że to cała przyczyna.Mozna usunąć ten temat.