właśnie miałem śmieszną sytuację
wjeżdżam bramą na swoje podwórko,l jadę pod górkę, wjeżdżając widziałem kątem oka, iż ktoś będzie wyjeżdżał - z naprzeciwka też widzieli, że wjeżdżam
oboje byśmy się zmieścili ale sympatyczna pani stanęła na środku i mi macha ręką żebym w boczną uliczkę zjechał bo ona musi wyjechać
ja widząc ją, ze chce wyjechać musiałbym stać na ulicy i korkować ją w piątek o 16 jak wszyscy do domu sie spieszą
kto ma pierwszeństwo w tej sytuacji? ja wjeżdżając pod górkę czy wyjeżdżający?
moim zdaniem wyjeżdzający
maku13
(maku13)
14 Listopad 2008 15:52
#3
Miałeś pierwszeństwo, bo byłeś na drodze “głównej”, a ona na podporządkowanej. Powinna ustąpić pierwszeństwa, bo włączała się do ruchu. Z paniami (nie wszystkimi) tak jest, że niestety trzeba ustąpić.
maku13:
Miałeś pierwszeństwo, bo byłeś na drodze “głównej”, a ona na podporządkowanej. Powinna ustąpić pierwszeństwa, bo włączała się do ruchu. Z paniami (nie wszystkimi) tak jest, że niestety trzeba ustąpić.
też mi się tak wydaje
dodatkowo jechałem pod górkę a wiadomo, że wjeżdżający pod górę ma pierwszeństwo, zwłaszcza zimą
kubus94
(Jacob)
14 Listopad 2008 16:03
#5
A my przypadkiem nie mamy jesieni?
to nie jest istotne
chodzi o warunki nawierzchni
jesienią też jest ślisko i mokro
a z fizyki wiadomo, że łatwiej jest zjechać z górki niż w drugą stronę
Airborn
(Airborn)
14 Listopad 2008 16:19
#7
dlatego Tobie było by się łatwiej cofnąć niż jej - musiała by na wstecznym pod górkę jechać
nie musiała się nigdzie cofać
dzieliły nas 4 metry
stanęła na środku i kieruje ruchem
poza tym musiałbym coś się w tunelu i wyjechać tyłem na ulicę
jej łatwiej cofnąć się na podwórku
moim zdaniem 3 błędy
włącza się do ruchu czyli ustępuje wszystkim
po drugi mogliśmy się wyminąć gdyby nie zajęła całej drogi
trzeci jazda pod górkę (to dopiero każdy dostrzega gdy ma prawo jazdy na większą kategorię ale jest to bardzo istotne)
bMk
(Manian)
14 Listopad 2008 18:41
#9
Właśnie uczę sie na prawo jazdy i wykładowca mówi nam nieraz ze lepiej ustąpić takim “kierowcą” i nawet nie zaczynać z nimi rozmawiać. W pełni sie z tym zgadzam.
Kpc21
(Kpc21)
14 Listopad 2008 19:19
#10
Skoro to było podwórko, była to zapewne droga wewnętrzna (niepubliczna), a więc nie obowiązywały tam przepisy ruchu drogowego
fiesta
(fiesta)
14 Listopad 2008 19:33
#11
Uwazasz że na drogach niepublicznych obowiązuje wolna amerykanka ??