Ja mam Sandisk Sansa Fuze i jestem zadowolony. Bateria trzyma dosyć długo (myślę coś w okolicach czasu podawanego przez producenta[25h-muzyka], ile dokładnie niewiem bo niemierzyłem;a pozatym jmneszcze nie miałem tyule czasu by słuchać aż do końca baterii…).
Sansa na początku obsługiwała tylko kilka typów plików, ale co jakiś czas są updaty firmwaru, po ktorych sansa obsługuje więcej typów plików.
W zestawie jest tylko kabel usb, płytka z instrukcją i miękki pokrowiec na playera. Komputer wykrywa sanse jak pendriva i muzyke, zdjęcia można wgrać poprzez kopiuj/wklej, natomiast filmy należy przekonwertować sansa media convert’erem następująco:
podłączamy sanse, otwieramy konverter, wskazujemy plik do konwersji, klikamy convert i film po przekonvertowaniu automatycznie ląduje w sansie w folderze video.
Ekran fuza jest nieduży ale czytelny, player jest latwy w obsłudze, słuchawki z zestawu grają ładnie. Co doładowania z gniazdka sieciowego to wystarczy kupić ładowarkę z wyjściem usb do którego podczepiamy kabel z zestawu i gotowe.
Najlepiej jak by było duża rozdzielczość ekranu (calach), piękna muzykalność w odtwarzaczu ,i pojemność karty wbudowanej +dodatkowe zewnętrzne pamięci , piękne menu bez jakiś badziewi.
:!: No to wszystko co już zamieszczam w topic’u :!: