Więc tak. Jeszcze niedawno miałem 8 GB RAMu. Ostatnio ciągle nękały mnie BSoDy, programy mi się wyłączały, komputer restartował i w ogóle system był bardzo niestabilny i postanowiłem zrobić test pamięci RAM. Okazało się, że jedna kość jest uszkodzona bo wywaliło pełno błędów a druga jest dobra.
chyba że obie chcesz wymienić to albo coś z OCZ albo PATRIOT lub Kingston HyperX (wtedy niestety to będzie sporo więcej). Nie zaleca się łączenie 2 rożnych kości DDR3 różnych producentów albo i typów.
PS. A jaki masz zasilacz? Może to on jest pośrednią/bezpośrednią przyczyną awarii 1 z kości RAM? Sprawdź napięcia i podaj w miarę możliwości.
Jeśli chcesz by nowa kość którą kupisz współgrała na zasadzie “dual channel” z kością RAM którą już posiadasz to musisz kupić identyczną. W przypadku braku potrzeby na dual channel może być to dowolna kość RAM DDR3.
Niekoniecznie. Sprawdź na wszelki wypadek. Chyba że chcesz potem co chwila części wymieniać to twoja sprawa bo ja nie mam zamiaru. Warto rozpatrzeć WSZYSTKIE możliwe przyczyny, zarówno pośrednie jak i bezpośrednie.
Dodam, że po wyjęciu tamtej “prawdopodobnie” uszkodzonej RAM komputer chodzi od wczoraj idealnie. Programy się same nie wyłączają, komputer się nie restartuje, więc dlaczego miałbym sądzić że jest coś nie tak z zasilaczem? Tym bardziej, że mojego zasilacza nie ma na czarnej liście, a na pamięci RAM troszkę chciałem zaoszczędzić, bo za 8GB 1333 MHz CL9 dałem 160 zł. i to były najtańsze RAM-y na liście w sklepie internetowym esc.pl, więc może to był błąd…
Poza tym dlaczego wg ciebie przy tamtej RAM nie wywaliło błędów, skoro to wina zasilacza? Nie twierdzę w sumie że nie masz racji ale to mnie intryguje.
i zobaczyć jakie ma napięcia. Chodzi o to by i w przyszłości nic nie poleciało bo często tak bywa, że w serwisach nie zrobią wszystkiego np. w komputerze z markowym zasilaczem spaliła się grafika. Podobnie jak Ty sądzili że skoro markowy, po co sprawdzać? Wymienili RAM i komp jakiś czas dobrze chodził. Jakiś czas później powiedzmy 3 miesiące spaliła się karta graficzna. Rozumiesz?
Lepiej zapobiegać niż wydać potem duuużą kasę, prawda?
No czaję, ale ja na razie dam sobie spokój. Jak coś się zepsuje (odpukać…) to wtedy najwyżej będę żałował, że cię nie posłuchałem. Jednak od wczorajszego popołudnia (po sprawdzeniu RAM-u i wyjęciu tej z błędami) do teraz wszystko chodzi ok, więc chyba tak powinno być. Poza tym mam program SpeedFan i on pokazuje temperatury poszczególnych części komputera i karta graficzna w tej chwili ma 36 stopni a w stresie zdarza jej się przekroczyć 50 i czytałem w internecie, że to normalne temperatury, więc chyba nie ma się czym martwić. A ty jeszcze nie odpowiedziałeś na moje pytanie… Skoro to wg ciebie wina zasilacza, to dlaczego nie wywaliło błędów przy obydwu kościach?
Z tego co pamiętam składałeś zestaw tu na forum, odeślij uszkodzoną kość na gwarancję, przedstawiając screeny z testów. Pójdzie na wymianę i tyle. W esc gwarancja jest na poszczególne części więc spokojnie.