Oczywiście. Poczytaj sobie, że wiele firm tak robi. Uczepiłeś się tego Gerabesta i brniesz na oślep. Myślisz, że tylko tam zdarzają się nieuczciwe praktyki? Wyobraź sobie, że inne platformy oferują na przykład inny produkt w tej samej cenie, nierzadko “lepszy”, ale mimo wszystko inny. Kto chce, ten skorzysta. Kto nie chce, to wrzuci negatywa, pociągnie sprawę dalej. Takie rzeczy dzieją się wszędzie. Zakup uszkodzonego sprzętu w stacjonarnym sklepie nierzadko kończy się odesłaniem nowego sprzętu do serwisu gwarancyjnego, zamiast wymianą na nowy lub zwrotem gotówki. Przykłady można mnożyć. Nie oznacza to, że zawsze tak jest. Są ludzie (wśród nich ja), którzy dostali z GB to, co zamówili. Są tacy, którzy w jakiś sposób są poszkodowani. Są też tacy jak Ty, którzy nic tam nie zamówią, bo obawiają się, że jakiś anonimowy komentarz w sieci to odpis z posiedzenia sądowego.
To sobie kolego poczytaj wiele komentarzy mówi o perfidnych praktykach tego sklepu to możesz zrozumieć.
po półrocznym oczekiwaniu na przesyłkę zwrócili mi kasę, ale na jakieś ich konto GB Wallet, czyli do wykorzystania na kolejne zakupy. Niechętnie ale dokonałem ponownego zakupu i teraz czekam już 2 mce. Na zgłoszenia odpowiada automat, ja juz pogodziłem się ze stratą, ale przestrzegam innych przed tymi naciągaczami i oszustami!!!
Stanowczo odradzam jakiekolwiek zakupy w tym “sklepie”. Zamówiłem drukarkę 3d za 1400 zł, po 2 miesiącach oczekiwania, dostałem maila od firmy z prośbą o potwierdzenie doręczenia przesyłki, której nie dostałem. W odpowiedzi otrzymałem informację, że przesyłka się zagubiła i mogą mi zwrócić maksymalnie 50% kosztów. Prosiłem o potwierdzenie zagubienia przesyłki u kuriera (DPD), moja prośba została zignorowana, więc musiałem sam skontaktować się z przewoźnikiem. Okazuje się, że DPD nie otrzymało żadnej przesyłki dla mnie, podobno przy nadaniu powinno być potwierdzenie podpisane przez kuriera DPD. Kazałem gearbest wysłać mi potwierdznie nadania z podpisem, a ich odpowiedź całkowicie pomijała moją wcześniejszą wypowiedź. Teraz chcą mi wysłać przesyłke jeszcze raz, jeżeli zapłacę 50 dolarów. Podsumowując: Sklep kłamie na temat przesyłek, z tego co czytam kłamie też jeżeli chodzi o aktualny stan ich magazynów wystawiając przedmioty, których po prostu nie maja. Jeżeli ktoś chce w łatwy sposób stracić swoje cięzko zarobione pieniądze - kupcie coś u nich. Moja przesyłka nie została nadana, a sklep unika odpowiedzialności, tłumacząć się, że problemy z przesyłką są poza ich kontrolą. Szkoda, że żadna paczka nie została do mnie wysłana, ale kto wie? Może zgubiła się już u nich na magazynie… Jak na razie walcze o swoje pieniądze, ale pewnie i tak będę stratny na przewalutowaniu.
Nie polecam. Co z tego, że ceny zdecydowanie niższe niż w innych sklepach, skoro termin dostawy i możliwość sprawdzenia statusu de-facto jest czymś praktycznie niemożliwym. Na początku lutego zamówiłem tracker do kluczy i wybrałem przesyłkę rejestrowaną - status na 2 marca niby “wysłany - sent”, ale jeśli chcę sprawdzić dokładny status przesyłki, to widzę komunikat “Sorry, your shipping information has not updated yet!” - po miesiącu od dokonania płatności. Tak, więc nie wiem, czy dostanę zamówienie po miesiącu, czy kwartale… Z kontaktu mailowego nic nie wynika - równie dobrze można korespondować z robotem. Reasumując - nie polecam.
stna Tragedia!! Oszusci i nic wiecej. 28.07 zamowilem podzespoly do budowy drona. Skorzystalem z promocji na niektore artykuly Zaplacilem karta kredytowa i wybralem przesylke DHL. Po kilku dniach dowiedzialem sie, ze brakuje 3 rzeczy na magazynie, chociaz jak skladalem zamowienie to nic nie brakowalo. Oczywiscie nikt z GearBest, nie raczyl mnie nawet poinformowac o fakcie czemu nie wysylaja zamowienia. W miedzyczasie dokonalem modyfikacji 2 podzespolow. Ustalilem roznice do zaplaty, mam nawet zapis rozmowy na livechacie. Niestety dostalem wyzsza fakture. i Trudno bylo wytlumaczyc, ze inne kwoty ustalalismy. Dalej nie widzieli problemu, tlumaczac w kolko jak malpki (tyle trzeba doplacic, zebysmy wyslali zamowienie). Trudno kilkanascie dolcow to nie majatek, niech strace. Zaplacilem z mysla wyslijcie i nic wiecej od was nie kupie. Ale to nie takie proste, zabraklo na magazynie oslony na batterie za 3.99. Dostalem maila 6.08 czy wysylamy zamowienie z pominieciem tej jednej rzeczy za 3.99. Odpisalem oczywiscie, wyslijcie, prosze zrobcie to bez tej obudowy. Nie chce juz tej obudowy. Dostalem maila czy maja mi zwrocic 3,99$ na konto czy do portfela GB (chociaz poprosilem o doslanie zwykla przesylka jak towar bedzie dostepny). W koncu wybralem zwrot 4 dolcow na portfel GB. Myslalem, w koncu, udalo sie. Co sie wydarzylo…Zamowienie zostalo anulowane, kase cofneli do portfela GB. A teraz jak chcesz to sobie zamow po nowych cenach. Roznica lacznie cos ponad 80 USD. I dalej nie ma problemu. Kolezanka sie pomylila ale ja nie mam mocy sprawczej - taka odpowiedz otrzymalem na zlozona reklamacje. Przykro mi. Takie to podejscie do klienta. 10 dni trzymali moje pieniadze i zwodzili ze wysla. Dalej przetrzymuja moje pieniadze u siebie bo zwrot 7-14 dni roboczych. Istna tragedia. Szkoda nerwow przy tych pozornych oszczednosciach bo dogadac to sie z nimi nie idzie!! Inny swiat!! zamowienie ID: W1707280541388831 Ticket: T17073106299
Wysyłanie inną metodą to standard - 2x wybrałem PostNL bo tak zamawiam z Banggood i tam dostaje przesylke po tygodniu, tutaj raz wyslali china post a drugi raz wyslali dopiero po poltora tygodnia czyli na jedno wychodzi co china post bo minelo 3tyg i przesylki nie ma, wiec szkoda placic za tą metode. Odnosnie piority line to taki kalendarzowy miesiac trzebe niestety czekac, jak ktos mowil status sie zmienia jak dotrze do Anglii i wtedy okolo tydzien - od listopada nie wyrabiaja z paczkami i sa opoznienia. Lepiej placic paypalem zeby w razie czego miec ochrone, na support GB nie ma co liczyc. BTW Ktos wie jak sie skontaktowac z polskim magazynem ? Wyslali moja paczke komus innemu (wyslali do warszawy, ja jestem z krakowa) i support mi wciska ze jeszcze dojdzie niestety inpost rozwial watpliwosci, adres jest zupelnie inny i musze to jakos z GB wyjasnic, a bujanie sie z supportem GB potrwa pewnie dobry tydzien jak nie dluzej.
Kupiłem hulajnogę xiaomi za 1500zł i ostrzegam przed oszustami z gearbest.
Zakupiłem i opłaciłem razem z wysyłką przez NL post, sklep pobiera z karty pieniądze a dopiero potem wyłudza dodatkowe pieniądze 70dolców za lipną wysyłkę.
Przesyłają wiadomość, że nie mogą wysłać przesyłki EUTHXYH i wyślą przez EUDLC za dopłatą.
Oczywiście te nazwy to lipa-nie istnieje coś takiego. Pytani wielokrotnie o to jakich przewoźników kryjących się pod tymi skrótami mają na myśli nie odpowiadają.
Usiłują mnie walnąć na zwrocie podając mi inną kwotę w innej walucie niż płaciłem-oczywiście na moją niekorzyść.
jeśli chcecie moge dodać naszą korespondencje.
Ogólnie odradzam zakupy droższych rzeczy bo was oszukają.
Dadzą atrakcyjną na pozór cenę zapłacisz, bank bierze prowizję a potem wyłudzają dodatkową kasę (dowolny kurier dostarczy taką paczkę do 30kg za ok 20 usd a tu żądają 3x więcej za zwykłą pocztę!). I nagle odkrywacie że przepłacacie w stosunku do innych sklepów czy aliexpres. Oczywiście zawsze można się zbuntować i wycofać kasę=kolejne przewalutowanie i prowizja i zostajecie z niczym…
TO TYLKO CZEŚĆ ICH MATACTW.