Sprzedałem przedmiot, ale w 5 minut po zakończeniu aukcji sprzedający napisał, że nie doczytał aukcji i rezygnuje z zakupu. Facet mnie wkurzył, bo nie dość, że nie zarobię to obciążono mnie prowizją. Natychmiast wysłałem wniosek o zwrot prowizji i mail do allegro z wyjaśnieniami, w odpowiedzi zwrotnej napisano mi, żebym oczekiwał na rozpatrzenie wniosku. Zależy mi, żeby szybko sprzedać przedmiot, ale nie wiem czy mogę ponownie go wystawić w trakcie rozpatrywania wniosku o zwrot prowizji? Czy mogę wystawić przedmiot w oczekiwaniu na zwrot? Niczego nie zablokuję?
Lepiej nie wystawiaj go zanim nie zakończy się procedura.
Allegro w takim przypadku najpierw wysyła do kupującego maila w którym przypomina mu że wygranie licytacji lub zakup przez kup teraz jest równoznaczne z zawarciem umowy kupna/sprzedaży i jest wiążące.
Dają oni kupującemu w ten sposób jeszcze szansę na dokończenie transakcji, jeśli kupujący się jednak zdecyduje dokończyć transakcję to jesteś wygrany bo dostaniesz kasę a on twój towar.
A jeśli kupujący mimo to odmówi to Allegro tobie zwróci prowizję a obciąży nią jego konto i nałoży na jego konto ostrzeżenie (chyba 3 ostrzeżenia skutkują blokadą o ile się nie mylę).
Niestety w takim przypadku jedyne co możesz zrobić aby przyspieszyć sprawę to możesz poinformować kupującego o tym jakie konsekwencje nałoży na niego Allegro za zerwanie umowy kupna/sprzedaży, może go to przekona a nawet jak nie to może przynajmniej szybciej się zadeklaruje w systemie co by przyspieszyło sprawę.
Jak wystawisz przedmiot ponownie to uniemożliwisz temu kupującemu dokończenie transakcji a on może próbować jeszcze zwalić winę na ciebie.
Myślę, że możesz wystawić bo skoro już zrezygnował z zakupu to raczej zdania nie zmieni. Dostanie ostrzeżenie, ale nic więcej.
pzdr
Bebok_2 ja tak tylko z czystej ciekawości jak duża była ta prowizja?
Czy zależy od ceny jaką chcesz za dany towar?
Jak tak to ile to procent.
Dzięki,
Pytam bo też tak miałem tyle że to ja zrezygnowałem z zakupu towaru przez moją pomyłkę miałem coś kupić(płaciłem kartą) ,ale bank ten zakup odrzucił (ja o tym nic nie wiedziałem) i sprzedający pisał do mnie i wspominał też że mimo że nie kupiłem do końca “brak zapłaty za towar” to Allegro obciążyło go prowizją.
Nie dostałem ostrzeżeni bo sprzedający jakoś to unieważnił.
Napisałem sprzedającemu jak to się stało.
Prowizja wyniosła niecałe 9 zł, zależy od ceny sprzedaży towaru. Z reguły jest to od 5 do 7% w zależności od kategorii, w której aukcja została wystawiona. Powyżej danego progu allegro dodaje dodatkową opłatę manipulacyjną, pierwszy próg to 100 zł.
Dzięki