Mam pytanie, czy laptop podłączony do zasilania musi być doładowany do 100%?
Chodzi mi o to, że mój laptop gdy jest podłączony, ładuje się do 95% i to tyle, więcej nic.
Jest to jakaś wada, czy może celowa czynność?
Pozdro
Jak laptop jest używany często jako ‘stacjonarny’, to najzdrowiej dla baterii (żywotności) nie ładować jej do 100%. 80-85% naładowania to optymalna wartość dla znaczącego wzrostu wytrzymałości baterii.
Całkiem możliwe, że masz na laptopie jakiś program producenta do zarządzania baterią, gdzie można to ustawiać/regulować.
Zgadzam się ale tylko (i aż) jeżeli laptop ma uruchomiony system. Po “shutdown” i tak będzie ładował tak samo jak bez systemu Czyli tyle, ile zabezpieczenia sprzętowe dają. Tak, że te mityczne procenty niewiele pomagają…
Tyle, aby trochę namieszać w temacie.
Pozdrawiam,