Poszukuję laptopa, matowa matryca 15,6 FHD cala wydaje mi się optymalna. Zastosowanie: głównie obróbka zdjęć (amatorsko, drukuję sporadycznie), czasem montaż filmu, pisanie dłuższych tekstów.
Sprzęt będzie pracował półstacjonarnie. Wydajność - od i3 8 generacji w górę, na początek 8 GB RAM i 256 SSD będzie wystarczające.
Kila rzeczy, na których bardzo mi zależy:
fizyczne klawisze Home i End (działające bez klawisza funkcyjnego),
przynajmniej dwa gniazda USB typu A,
HDMI
port ethernet
czytnik kart SD,
możliwość ewentualnej rozbudowy (jakieś miejsce na dodatkowy dysk mile widziane, lutowane ramy odpadają),
Mile widziane rzeczy, ale jakby co, to się obędę:
podświetlanie klawiatury,
czytnik linii papilarnych,
klawiatura bez wydzielonej sekcji numerycznej po prawej,
pokrycie chociaż 60% sRGB,
jasność od 250 cd/m² w górę,
Do tej pory, z różnych przyczyn, odpadły VivoBooki Asusa, Lenovo z lutowanymi ramami, gorący MSI i Pavilion z cieniutką matrycą. Na razie na placu boju zostają Acer Swift SF315-52-55UW (niby faworyt, ale brzydki jakiś ;)), Huawei MateBook D 15.6 (klawiatura na prowadzeniu, ale brak czytnika kart trochę boli, portu eth też nie ma) i Dell Inspiron 5584 (brak portu USB C, ale tak to prawie ideał). Coś fajnego pomijam w poszukiwaniach? Na jakie jeszcze modele warto zwrócić uwagę? Może leżący na allegro Erazer P6689?
Lenovo - posiada jeden slot na RAM, więc musiałbyś kupić kość 16 GB i wymienić (a to 8 GB musisz zostawić jakbyś miał oddawać laptop na serwis). Drugi problem to matryca. Teoretycznie to IPS, ale jak już cena wskazuje to niskiej klasy IPS, więc bieda z kolorami.
Dell z Allegro - posiada słaby procesor: i3
Jeśli planujesz montować filmiki itp. to minimum i5 bierz lub AMD 4 rdzeniowy.
Na Twoim miejscu kupiłbym:
Huawei Matebook D 15.6"
możesz dorzucić drugą kość RAM (jak będziesz potrzebować)
17.3" znalazłem od Dell ciekawego, ale niestety lekko ponad budżet:
Unfortunately, Lenovo leaves part of the performance potential unused, since the working memory can only run in single-channel mode exclusively. The dual-channel mode also cannot be activated later, because the notebook only has a single slot for the working memory. However, there are also other equipment models of the IdeaPad L340 that allow using the dual-channel mode. Those model are equipped with an additional 4 GB of working memory that is soldered in.
Bez dualchannel nie ma co podchodzić, przecież to połowa wydajności przesyłu spada, a przy montażu filmów dosyć, że pamięci nigdy za wiele, to jej szybkość ma duże znaczenie. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Druga sprawa: Pytanie tylko czy Ram single-dual wart z 15% wydajności jest wart 600 zł więcej i mniejszegoi ekranu przy kwocie rzędu 2300. To już musi autor odpowiedzieć, ale ja nie jestem przekonany, czy zdjęcia tak mocno mu obciążą. Filmy pewnie bardziej, ale to już musiałby na forum osób siedzących w temacie zapytać ile różnicy single/dual.
Lenovo z testu na notebookcheck ma trochę inną specyfikację:
Memory: 8192 MB, DDR4 2666, single-channel, one slot (occupied)
Display: 17.3 inch 16:9, 1600 x 900 pixel 106 PPI, AU Optronics B173RTN02.1, TN LED, glossy: no
Do tego jasność 200 nitów i bałagan w opisach, na stronie Lenovo:
Up to 17.3” FHD IPS (1920 x 1080) anti-glare. 300 nits, 72% color gamut
Czyli Lenovo jakby odpuszczam, choć wizualnie pasuje mi najbardziej.
W outlecie x-komu znalazłem Huaweia z kartą MX150.
8 GB DDR do laptopa kosztuje ze 150 złotych, więc dołożenie do czegoś tam, o ile będzie taka możliwość, wchodzi w grę.
Fakt, takiej rozdzielczości nie bierz, Lenovo akurat słynie z tego, ze w jednym modelu zamontują 3 rodzaje metrycy HD, HD+, FHD, przechodziłem ze swoim szukając.
Kartą nie keiruj się tak mocno znowu, dla Intela to być albo nie być, ale szczególnie jeżeli to mx150-maxq, wydajność jest ~~= z vega8/10 w Ryzenie. Tzn. w Wiedźmina zagrasz, ale na HD LOW na obu i na żadnej w FULL HD Med…
Jeżeli chodzi o alternatywy dla modeli ww. wskazanych. Acer Aspire 5 i5-10210/8GB/512/Win10 MX250 Srebrny
Podobny do Huawei tylko w porównaniu do niego, podsiada pełną klawiaturę wraz z numeryczną. Dodatkowo podświetlaną. Za to jest częściowo aluminiowy.
W przypadku Pavilionów widzę pewien mały problem: nie wiadomo, jaka matryca siedzi w jakim modelu czy dobra, z jasnością ponad 300 nitów i pokryciem prawie 90% sRGB, czy padaka z pokryciem około 55% i jasnością około 230 nitów (oglądałem laptopa z taką matrycą i raczej bym omijał); obie FHD, obie montowane w różnych modelach, z tych dwóch ten pierwszy jest w zasięgu, drugi - odpada ze względu na cenę.