Witam. Otóż siedziałem sobie dzisiaj na laptopie i oglądałem film. Skończył się to chciałem wejść na stronkę ale patrze nie da się pisać. No to myśle, wyłączę Go i włączę spowrotem. No nadal nic. Wszedłem na google ze stacjonarnego i znalazłem przycisk który blokuje klawiaturę i odpowiada on literką FN na lapku. Zgadza się jest taki. Żadna kombinacja nie dała efektu, próbowałem z każdym klawiszem. Na dodatek myślę, że to nie jest tego wina bo nie dość, że Żaden przycisk nie działa na klawie to jeszcze myszką stoi w miejscu nieraz przez 20 sek i nic nie da się zrobić. Dodam, że nie było nic wylane na laptopa czy też nie spadł ani nic z tych rzeczy.
W BIOSie działa klawiatura?
Jeśli w stacjonarce masz klawiaturę USB to spróbuj ją podłączyć do notebooka i sprawdź czy zadziała.
:roll:
hehe dobre pytanie na inteligencję 
Klawiatura w lapku podłączona jest za pomocą specjalnej tasiemki wielożyłowej. Często dodatkowo wtyczka tej tasiemki zaklejana jest plasterkiem/kawałkiem taśmy izolacyjnej itp.
Być może wtyczka nie była doś dobrze wpięta i poluzowanie spowodowało że nie łaczy…
Proponuję wyciągnąc delikatnie klawiaturę i poprawić podłączenie taśmy…(wersja bez gwarancji i z chęcią majsterkowania)
Wersja z gwarancją - oddać na gwarancję/serwis
Właśnie tą metodą dedukcji polegającą na wykryciu czy to problem software’owy można wywnioskować kolejne rokowania. Być może jakiś wirus koledze blokuje klawiaturę
Jeśli to problem software’owy to na nic zda się tu gwarancja bo nie obejmuje oprogramowania. Lewanxd dobrze radzi: trzeba najpierw ustalić czy klawiatura działa niezależnie od systemu. można też spróbować odpalić jakiegoś Live_CD Linuxa…
:roll:
Przyjąłem, że autor tematu jest na tyle inteligentny, że samodzielnie jest w stanie rozpoznac czy klawiatura działa “poza” systemem…
Wersja ze sprawdzeniem w biosie oczywiście jest prawidłowa dla “usterki software” - rozbawił mnie jedynie fakt, że aby wejść do biosu i sprawdzić czy klawiatura działa należy użyć klawiatury by do niego wejść (przeważnie DEL). 
zatem już samo wejście do biosu uznać można za sprawny sprzęt.
A mnie rozbawił fakt, że nie wiesz co to bios 
//edit, @post niżej
Póki autor nie odpowie na pierwsze pytanie nie ma sensu się rozpisywać, bo to może być praktycznie wszystko (łącząc z przycinaniem kursora).
Btw twoja ostatnia wypowiedź też nie wniosła nic do tematu (jak i tak :P)
Do biosu nie da rady nawet wejść bo przy stracie też nie działa. Nie wiem w czym problem bo wczoraj znów przez 5 min działała. Mam jakieś 4 przyciski w prawym górnym rogu. Jestem koperta, chyba do hibernacji przycisk i jakaś antena która się cały czas świeci, jak ją wcisnę to myszka się zwiesza na stałe.
Te dodatkowe przyciski są niezalezne od klawiatury więc będą działać…
Dalej obstawiam, że nie łączy tasiemka łącząca moduł klawiatury z resztą laptopa. Klawiaturę trzeba delikatnie podważyć i sprawdzić jej podłączenie… Oczywiście wszystkie czynności wykonujesz na własną odpowiedzialnośc
Tzn, chciałem odkręcić całą klawiaturę (Ta śrubki na około)tylko akurat śrubokrętu zabrakło… Rozumiem, że mam to odkręcić i tam sprawdzić? Czy to gdzieś indziej jest?
Bezpośrednio pod klawiaturą powino być…(przy podnoszeniu jej ostrożnie, aby nie urwac tasiemki - tylko dociśnij wtyczkę i spróbuj włączyc laptopa)
Sposób mocowania klawiatury mocno zależy od konkretnego modelu laptopa - czasem jest wciskana na małe zatrzaski dookoła, czasem może byc na śrubki, a czasem i na to i na to…
Witam, odkręciłem i wszystko było ok więc złożyłem spowrotem, niestety problem znowu wrócił ale w zauważyłem dziwną rzecz, a mianowicie te 2 zawiasy co są po to aby zamykać laptopa. Gdy laptop jest w otwarty w kącie prostym to np. nie da się pisać, ale znowu pochylony to już można. Zależy jakie trafi się “Szczęście” że akurat ustawie w dobrej pozycji. Co może być teraz problemem? Znów coś nie łączy?