Pisałem o tym problemie w innym temacie, ale nie sądzę, by zaśmiecanie tamtego było dobrym działaniem. W sumie pisanie kolejnego tematu też też jakieś zaśmiecanie, ale muszę w końcu się upewnić, czy mój laptop jest po prostu słaby czy może jest coś nie pod kątem technicznym.
Sprzęt(Acer 5750G):
Intel i3 2350M
4GB Ram
GeForce GT630M 1GB
Windows 7 64bit
Otóż gryzie mnie, że gra Gothic 3 - większość kojarzy jak jest źle zoptymalizowana - działa mi znacznie, znacznie lepiej na pomad 5-letnim komputerze stacjonarnym, niż na tym laptopie.
Parametry PC’ta:
Core2Quad Q6600 2,4GHz
4GB Ram
GeForce 8800GT 1GB
Rozstrzał jest tak wyraźny, że na PC’cie gram na maksymalnych detalach, i jest bardzo płynna rozgrywka, a laptop nie radzi sobie nawet z płynnym uciągnięciem średnio-wysokich ustawień graficznych.
Czy to naturalne? Jeśli nie, to jak sprawdzić czy to wina hardware’u czy może jakieś problemy robi po prostu Gothic 3?
Pecet jest mocniejszy, to swoją drogą, ale czy próbowałeś wgrać ostatnie patche do Gothica? U mnie, na HD 5670, strasznie się ciął, pojawiały się załamania obrazu i artefakty, dopiero po patchowaniu sytuacja uległa diametralnej poprawie. Szczerze mówiąc, żałuję że w ogóle na nią poświęciłem czas, GI i GNK są znacznie lepsze
To proste, chyba mało kto wie, że jak już się kupuje coś, co ma kartę graficzną od zielonych, to wybiera się modele z numerami: (xx60, xx80, x60, x80, ewentualnie xx50, x50), chociaż karty Nvidii z numerkami xx50, x50 są to takie, bo ja wiem, modele sugerujące żeby kupić coś od czerwonych ciut mocniejszego od xx50, x50, ale jednocześnie tańszego niż modele xx60, x60.
