Nic nie trzeba “odbudowywać”! Ma na powierzchni same “zera” tak, jakby wyszedł z fabryki. Instalator pierwszego instalowanego systemu odbuduje co trzeba. Robiłem to dziesiątki razy.
OK, dzięki.
Dzieci kłamią. A może laptop spadł podczas pracy dysku i się popie…doliło?. A masz powyżej, zerowanie i od nowa.
Lapek ma SSD więc upadek raczej nic by nie zrobił.
Uruchomiłem teraz na nim narzędzie Active@BOOT DISK jednak nie pokazuje w nim dysku…wszystko inne pokazuje, jednak nie ma dojścia, aby go wyzerować, ponieważ trwa cały czas inicjacja…i nie pokazuje dysku.
Natomiast polecenie sprawdzania dysku pokazalo jakieś błędy i po odpaleniu lapka zrobiło niby kilka minut naprawę…jednak nic ona nie dała, chociaż było, że zakończyla się sukcesem.
Wszystko w tym programie działa, tylko akurat nie ma z jakiejś przyczyny dojścia do twardziela.
Z poziomu tego programu przynajmniej działa konsola.
Było jakieś info, że jest “protected”, czyli tak jakby nie można czytać dysku - bo jest chroniony?
Polecenie diskpart nie uruchamia się, miga tylko znacznik.
DISK STATUS - No DISK i du.a zimna.
Najlepsze jest to, że pokazuje OS Windows™ 8 ja myślałem, że jest Windows 10 na nim zainstalowany…ładne kwiatki.
Czyli do naprawy systemu potrzebny byłby obraz Windows 8, jednak brak interakcji twardziela i tak nic nie zmienia.
Bios /uefi widzi dysk?
Tak
firma/model śrubokret do ręki i zapewne jest klapka. albo model laptopa, lepiej sam dysk/
Nie, ten lapek nie ma klapek, wszystko jest pod pokrywą.
Dysk WINDOWS BOOT MANAGER (Po SANDISK i cyfry chyba z dziesieć)
ale pokrywa ma srubki?Nie bój sie nie popsujesz. inaczej do uefi możesz wejść, tam w zakładce drive powinna byc nazwa dysku
Przecież napisałem SanDISK
sandisk zrobił z 500 modeli
pendriva luźnego masz?I działający drugi komputer?
Mam
Mogę z tego programu wejść nawet do menedżera zadań i normalnie widać procesy lapka, jakby był uruchomiony system.
A możesz cos zainstalować?
To znaczy?
Nie oge wejść oczywiście tylko do monitora, po twardziel nie pozwala.
Wychodzi na to, tak jak w linuxie były kłódki, że chyba twardziel po prostu dostał jakąś blokadę…procek, pamięć i wszystkie procesy i usługi pracują tylko brak dostepu doo twardziela…dziwne.
Inaczej. Live linuxa tez nie startuje?pomimo ustawienia jako pierwszy w Uefi?
Startuje masz na górze zdjęcie…tylko pliki twardziela są wszystkie z kłódkami, chociaz mogę do nich wchodzić.
No to poszukaj w tam menu programu gparted, a jak nie to zaraz zainstalujemy
Wiem, że naprowadzasz mnie, żeby wyzerować twardziela, ale z poziomu linuxa twardziel pisało, że jest tylko do odczytu, więc chyba nie da się w
linuxie.
Wszędzie brak w dziwny sposób do niego dojścia…można go tylko czytać ale nie ma z nim komunikacji, jakby był był chroniony, czy jakie licho.
Da się, chcesz to zrobic czy nie?Kali jeast na debianie, damy radę, chyba, że padł fizycznie