Owszem, jutro postaram się to zrobić. Ale raczej mam już jak to wyglada po naprawie. Ze śrubami. tak jak w tym Lenovo np.
.
Jak laptop ma ci wytrzymać na zawiasach, to powinien otwierać się na płasko, czyli 180 stopni i musi mieć trochę masywniejszą klapę. Laptopy metalowe, najlepiej wypadają srebrne, bo po jakimś czasie nie widać za bardzo na nich otarć. Wszelkie szare, czarne itp. pokrycia aluminium z czasem się ścierają, a pod metalem wychodzą srebrne rysy, albo nadżerki. Jeśli klapa musi być od zewnątrz chropowata, to są dostępne dowolne naklejki na wymiar.
Do wymienionych wyżej zadań szkoda kasy na grafikę pokroju 3050, tylko zwiększa wagę laptopa, zasilacza i pobór prądu. Szukaj czegoś na intelu np. Iris, albo jakiego Ryzena5.
W tej cenie ma zdaje się Huaweia 16", ale on się nie otwiera do końca, tym niemniej jest bardzo sztywny i zawiasy są mocno osadzone.
Metalowa obudowa to zwykle w większości urządzeń tylko cienka nakładka, na mocowania wkrętów, które są z plastiku. Np. uważany za solidny ThinkPad
Z czasem zawiasy zaczynają ciężko działać i warto je poluzować, inaczej dźwignia jaka się robi wywali niemal każdą konstrukcję. Najlepiej iść do sporego sklepu i brać do ręki. Podczas pisania nic się nie powinno uginać, sztywna obudowa, powinna być. Klapa złapana za palcami za rogi i lekko wyginana powinna być też sztywna i stawiać stanowczy opór. Tak samo nie wyginać się na środku, bo inaczej wskoczy byle kotek i po matrycy.
Ciekawy jest MSI Modern. Ma tylko trochę ciemną matrycę. Huawei w większości wersji, 16" jest nieźle zrobiona i sztywna, Asus Vivobook 16x jak na swoją grubość jest dosyć solidny i lekki.
Te laptopy występują w różnych wersjach, prawdę powiedziawszy wszystkie będą ok do tych zastosowań. W niektórych niestety RAM jest na stałe, albo można dodać tylko jedną kość.