Laptop czy komputer?

Witam,

jak widać, sprzęt z podpisu nie jest jakiś nowoczesny, więc przydałoby się go wymienić. Jako, że zostaną tylko akcesoria (monitor, klawiatura, głośniki) biorę pod uwagę zakup laptopa - jednak znając życie będę na coś polował podczas zimowych wyprzedaży, bo wchodzi sprzęt z nowego, 2012 roku :slight_smile:

Nie potrzebuję jakoś wywalonego w kosmos sprzętu do grania na trzech monitorach podczas obróbki 30 zdjęć na raz w Photoshopie. Normalny - filmy w HD, fajnie by było, gdyby był Full HD, przeglądanie internetu (zarówno stron niewymagających, jak fora, jak i jakieś z dużą ilością Flash-elementów, słuchanie muzyki, komunikacja za pomocą Skype/GG/XMPP, zabawa z Google Maps, kiedyś może jakaś nauka programowania (na razie nie jestem gotowy), wodotryski (jakieś niestandardowe style, dodatkowe programy) no i oczywiście czasami jakaś gierka (jako, ze ze mnie taki “niedzielny gracz” raczej wybrzydzać nie będę, szczyt moich marzeń to TDU, NFS:Undercover, Burnout : Paradise miło by było, bo uwielbiam tą grę :slight_smile: Może być nawet na najniższych parametrach ważne, żeby się w miarę nie cięło i była zabawa.

Jak widać, za dużych wymagań nie mam, tak więc celuję, ze spokojnie w kwocie do 1500 zł znajdzie się coś. Właśnie, jako że lubię planować przyszłe zakupy chciałbym dzisiaj mieć już kategorię, o której będę mógł się do woli naczytać, aby po zakupie wiedzieć, jak np. użytkować baterie, by nie padła po miesiącu :slight_smile:

Zastanawiam się, bo dla mnie zalety i wady widzę takie :

Laptop :

  • mobilność

  • wszystko w kupie = brak kabli

  • można ze sobą zabrać, przenieść, coś komuś pokazać w innym pokoju, położyć się

  • mały rozmiar, mały hałas

  • mniejsza prądożerność

  • zazwyczaj wbudowany Windows 7

  • brak zbytniej możliwości rozbudowy sprzętu o inny procesor - ileż można wpakować RAM-u, wpakować dysku, jeśli procesor będzie słaby ;)?

  • łatwiej o uszkodzenie (np. pęknięcie na skutek zbytniego obciążenie czyimś ciężarem (nigdy, ale to nigdy nie zdarzyło się wam zostawić laptopa np. na kanapie :wink: ), porysowanie ostrym przedmiotem umieszczonym na klapie)

PC :

  • większa wydajność

  • możliwość wymiany dowolnego komponentu

  • większy hałas, prądożerstwo

  • kable, kable, kable (no nie da się do końca zapanować nad plątaniną, bynajmniej mi się jeszcze idealnie nie udało :slight_smile:

Nie wiem, naprawdę nie wiem w co wpakować jakiś tam pieniądz - no niby w tym zestawieniu laptop wypada lepiej, jednak możliwość rozbudowania komputera no miesza mi w głowie. Z jednej strony można przeboleć przywiązanie do jednego procesora, gdzie wymiana wiąże się z wymianą całego sprzętu, więcej niż 4GB do wymienionych zastosowań nie potrzeba, dysk jako-tako starczy, jednak znowu porządna buda i można wsadzić co się chce, dysk 1TB, 4GB RAM, procesor, płyta główna, zasilacz, napęd DVD - no i w sumie nic więcej :slight_smile:

Może ktoś powiedzieć, co lepiej wybrać :slight_smile: Wiem, że planuje 4-5 miesięcy przed, ale ja lubię mieć wszystko przemyślane i gdy się uzbiera kwota - zdecydowany zapytać się o najopłacalniejszy sprzęt i grzać do sklepu z zamiarem zakupu :slight_smile:

Podrawiam1

NFS:Undercover, Burnout : Paradise na laptopie za 1500 zł nie widzę tego lepiej złóż sobie kompa chyba że na prawdę nie zależy ci na graniu wtedy tylko laptop do netu jest najlepszy

Nawet na minimalnych nie da rady ;)? Cóż, to by było szczytem moich marzeń, no ale skoro się nie da, to płakać nie będę - zagram sobie dwa razy na miesiąc, więc z jakimiś prostymi gierkami też przeżyję :slight_smile:

  1. Jak zainwestujesz w ciche chłodzenie do budy, to PC będzie DUŻO cichszy od Laptopa, które podczas grania robią taki szum jak niejedna suszarka.

  2. Jeśli mobilność traktujesz tylko jako plus, a nie jako punkt konieczny do spełnienia, to nie rozumiem nad czy się zastanawiasz. PC jest dla Ciebie, a nie laptop.

Sam władowałem ok 4000zł w laptop, ale tylko i wyłącznie dlatego, że potrzebowałem narzędzi do pracy w podróży. Gdyby nie to - kupiłbym stacjonarny o ZNACZNIE LEPSZYCH parametrach.

Na plus dla laptopa trzeba dodać możliwość pracy bez prądu przez około 2 godziny. Nie wspominając już o tym że będzie dalej pracował i nie wyłączy się przy zanikach napięcia itp. co wg mnie jest niesamowitym komfortem psychicznym i bezpieczeństwem dla danych.

Zawsze można dokupić UPS’a :wink:

Można, ale dla mnie to tam zaletą nie jest, bo prądu braknie może raz na rok, więc się da przeżyć :slight_smile:

Za 1500 zł

jak kupiłem laptopa to zapomniałem o stacjonarnym PC :slight_smile:

wygoda fajna sprawa

dołóż 500 zł to powinno ci starczyć na coś z geforce gt 540m

tu masz wszystko łącznie z testami lapków z tą kartą

http://www.notebookcheck.pl/NVIDIA-GeFo … 920.0.html

do czasu zakupu jeszcze dużo sie zmieni ceny spadną sam szukałem i zastanawiałem się z pół roku zanim coś wybrałem

Też naprostuję tyle, że PC dobrze złożony jest cichszy od laptopa, w dodatku buda stoi dalej. lapek jak sie go męczy to szumi Oczywiście można go dać na pasywne, ale wtedy to właśnie stronki można sobie poprzerzucać :stuck_out_tongue:

Co nie zmienia fakty, że ja stacjonarkę po prostu oddałem rodzicom, bo od kiedy korzystam z lapka to się po prostu marnowała- tyle co kopie zapasowe z laptopa na nim robiłem,a le to mogę dalej robić. A tak mam dodatkowy monitor do lapka :stuck_out_tongue_winking_eye: Tyle, że ja praktycznie przestałem grać… jakoś samo tak wyszło.

Na pewno minusem laptopa (wiążącym się z brakiem rozbudowy) są ewntualne naprawy, czy wymiana części. Nie dość, ze dużo większa szansa, ze coś się zepsuje to spory problem. Np. przy takiej klawiaturze jak w PC padnie to wywalasz i podłączasz drugą, a w laptopie większa zabawa. Nie mówiąc o poważniejszych rzeczach.

Gdyby nie to, że w laptopie nie można zbytnio niczego wymienić, nie zastanawiałbym się :wink:

To teraz zróbmy takie wnioski, żeby wiedzieć, co jest co :wink:

Laptop - wszystko mamy na miejscu, można przenieść, nie ma plątaniny kabli. Gdy zabraknie prądu, mamy trochę czasu aby bezpiecznie zapisać i wyłączyć sprzęt. Nie można domontować za dużo podzespołów, sprzęt się cały zestarzeje bez możliwości żadnej wymiany. Grzeje się, ale jest cichszy od takiego normalnego komputera bez żadnych specjalnych ceregieli.

PC - stoi w miejscu, pobiera więcej prądu, odetną zasilanie to i cała praca pójdzie tam, gdzie nie powinna. Za to mamy możliwość zamontowania dowolnych podzespołów, aktualizacji kiedy się chce. Można zamontować więcej rzeczy, bo zawsze mogę sobie wmontować do wnętrza np. kartę telewizyjną czy muzyczną, a nie odstaje mi nic od portów USB. Gdy dobierze się akcesoria jest cichszy od laptopa. Mamy za to większą wydajność. Można bez problemu wymienić dysk, zamontować drugi, procesor, podkręcić coś.

Jak tak pomyślę, to chyba jednak stacjonarny. Jak gdzieś jechać, to laptop jest, a możliwości są większe. Nie trzeba wszystkiego od razu brać, można np. złożyć zestaw ze zintegrowaną grafikę i dopiero potem coś zamontować.

Dobra, teraz mam pytanie : załóżmy, że złożę coś za 1500 (w grudniu/styczniu najwcześniej). Co jaki czas trzeba aktualizować i ile trzeba włożyć (po sprzedaży starych elementów), żeby sprzęt trzymał się tam jakiś norm? Wiecie, jakaś wymiana procesorka, grafiki :smiley: RAM 4GB dzisiaj jest raczej wystarczające do codziennych zastosowań. To będzie koniec informacji, wtedy będę miał trochę czasu, aby się namyśleć, by w przyszłości podjąć tą decyzję :wink:

miałem lapka hp dv6 i był naprawdę głośny nawet gdy nic nie było na nim robione to z odległości kilku metrów było słychać wiatraczki do tego grzał sie na tyle że mógł nogi poparzyć przy zwykłym przeglądaniu internetu na kolanie nie polecam tej marki zmieniłem na samsunga i pierwsze co mnie zaskoczyło to cisza musiałem obrócić go spodem do góry i przyłożyć ucho do obudowy żeby usłyszeć cokolwiek

stacjonarnego jak sobie dobrze złożysz to wystarczy lekko na 3 lata po tym czasie jakaś wymiana w zależności od potrzeb

tylko pytanie czy za te 3 lata będziesz nadal używał PC w takim stopniu jak dziś gry itp.wszystko może się znudzić

djosdanielos to jest znana przypadłość hp-eków, serio może 70-80% tematów związanych z przegrywającymi laptopami to hp. A np. moja Toshiba przy przeglądaniu neta jest praktycznie prawie bezgłośna, od czasu do czasu się wiatrak włącza, a tak to tylko dysk słychać, a temp. w granicach 45 do 48 C.

sla17 , to znaczy do laptopa też idzie podłączyć sporo. Przynajmniej ja tak miałem cały rok, że aktywny hub przyklejony z tyłu biurka i do niego wszystkie bajery. Dzięki temu nic mi nie wystawało, a podłączałem 1 kabel.

Teraz czekam na hub usb na bluetooth/wusb :stuck_out_tongue: albo coś w tym stylu w rozsądnej cenie… to byłby bajer :stuck_out_tongue:

Za kilka miesięcy również wymieniam sprzęt, lecz w moim zestawieniu wygrywa laptop. :wink:

Fajna sprawa gdy możesz łatwo i szybko przenieść komputer np. z pokoju do innego pokoju, zabrać go do szkoły czy w podróż. :wink: Po prostu się do tego przyzwyczaiłem, chyba nigdy więcej nie kupię stacjonarnego. :smiley:

Komputer stacjonarny przydaje się, potrzebujemy dobrego wyświetlacza i dużej mocy. Na laptopa warto się zdecydować, kiedy nie mamy stałego miejsca zamieszkania, np. student zmieniający mieszkania, czy osoba mająca dużo wyjazdów służbowych.