To o co pytasz, wyświetlało się na monitorze dopiętym (Eizo).
Jednak nastąpił zwrot akcji, gdyż odkryłem niesamowitą rzecz…
Ekran gaśnie przez… uwaga… przez to, że podpięte jest do niego zasilanie, gdy odłączyłem zasilanie od baterii, świeci, gdy podłącze - gaśnie i tak dalej.
Tylko teraz jaka jest przyczyna? Bo odkrycie tego, że powodem jest zasilanie kosztowało mnie już 4 godziny nerwów.
Czyli z matrycy laptopa możesz korzystać tylko wtedy, gdy komputer zasilany jest z baterii? Czy też zmianę wymusza zmiana źródła zasilania i po nim możliwa jest dowolna konfiguracja ekranu? Sprawdzałeś czy nie masz jakiś dodatkowych ustawień w schematach zarządzania zasilaniem?
Kombinacja klawiszy Fn+F8 działa ? To też zmienia układ monitorów, ale przywracanie systemu powinno załatwić sprawę (choć nie zawsze). No i nie powinno być różnicy czy sieciowy prąd czy bateria - czepiajmy się wszystkiego…
Nie chodzi tu o układ monitorów, ustawienia jasności ekranu (bo nawet gdy jasność jaką widzę to 0, to ustawiona jest 100), czy tego typu rzeczy, to dziwny przypadek…
Problem naprawił się sam na 3 dni, gdy włączyłem laptopa dnia następnego. Jednak wrócił… (dokładnie mówiąc wrócił dzisiaj), teraz gdy laptop działa NA baterii, to wykrywa swój ekran i wszystko gra, natomiast gdy podłącze do niego ładowarkę, jasność ekranu wynosi 0 i co więcej, ekran miga, czyli to są skoki coś jak 0->40->0->40…
Napięcie na zasilaczu było testowane, zasilacz jest sprawny.
A jak w tej sytuacji wygląda ikonka baterii w tray’u plus ewentualnie diody w laptopie, która pokazuje status działania laptopa. Nie jest tak, że dioda też mruga, a przy baterii pokazują się co chwilę ładowanie i rozładowywanie?