Kłaniam się ,chcę kupić laptop firmy Dell , poleasingowy do kwoty 1500 zł .Podsuniecie sugestię jaki model kupić ? laptop będzie używany do przeglądania internetu ,bez grania .Dzięki za sugesite
Do przeglądania internetu nie warto kupować laptopa za 1500 zł. Lepiej kup coś tańszego, na przykład używanego thinkpada.
Dlaczego musi to być Dell?
Mam stacjonarnego Della i jestem bardzo zadowolony ,tak więc w grę wchodzi tylko Dell ( przeżyłem Lenovo , Hp - szału nie było .
Poluj (czyli obserwuj oferty i spokojnie czekaj) na Dell Latitude 7400 / 7490 z czterordzeniowym procesorem co najmniej 8 generacji. Zwróć uwagę na standard klawiatury (często są dostępne takie z innym zestawem znaków niż międzynarodowy).
np: Laptop Dell Latitude E7490 i5-8250U 16GB/128GB | Siedlce | Licytacja na Allegro Lokalnie
O właśnie na taką sugestię liczę ,wiem jakie modele mam obserwować ! dzięki wielkie
Zobaczcie sobie tutaj Laptopy poleasingowe - Odnowione - Wysoka jakość - Atrakcyjne ceny
Mają trochę laptopów Dell
To nie są atrakcyjne oferty
Zależy kto co rozumie przez atrakcyjną ofertę.
Ja w tym sklepie kupiłem, miałem problemy przy wyborze to napisałem do supportu i dostałem rzetelną odpowiedź.
A ceny konkurencyjne jak na allegro itp
Po nazwie sądzę że chciałbyś kupić takie laptopy za pół darmo więc może otwórz sobie skup laptopów, po naprawiaj je i wyczyść.
Każdy chce zarobić ale ich prace to ja szanuje.
Oferta z Twojego linku:
Oferta z Allegro:
15% różnicy, a jako, że nick zobowiązuje to jest sytuacja mieć 300 zł i nie mieć 300 zł to razem 600 zł
Jeśli mowa o tym laptopie LINK
To przecież on jest z i5-6440HQ i win 10
A z gigavolt jest z i7-7820 HQ i win 11
Stąd ta różnica
Chyba coś im nie wyszło przy wystawianiu aukcji bo jest błąd przy serii procesora
Więc 300 zł różnicy jest jak najbardziej adekwatne.
Ten procesor nie wspiera Windows 11:
Nie jest z serii „G”.
Ups, czyli ta firma hackuje system, instalując go na niewspieranym sprzęcie. To pokazuje, jakie mają podejście do swoich klientów…
Co wy mówicie, sprawdzaliście chociaż listę obsługiwanych procesorów na oficjalnej stronie microsoft?
https://learn.microsoft.com/en-us/windows-hardware/design/minimum/supported/windows-11-supported-intel-processors
Ten procesor jest na tej liście.
Windows 11 można instalować nawet na starszych sprzęt tak jest powiedziane, z tym że jeśli coś nie będzie działało to microsoft umywa ręce, standardowa zagrywka korporacyjna żeby się przesiadać na nowy sprzęt bo kasą trzeba mielić a nie każdego przecież będzie stać na nowy sprzęt.
Ludzie masowo będą wgrywać Win 11 na starszych sprzętach bo 6-7 gen procesorów nie jest aż tak stara - niektóre nawet obsługują dyski SSD M.2 więc działają wydajnie a chyba lepiej mieć system który będzie wspierany jeszcze przez długie lata niż win 10 który wygaśnie za 2 lata.
Poleciłem tylko firmę ze względu na miłą obsługę a widzę że tu się zrobiła g. burza…
Córce wgrałem W11 na i5 3Gen w laptopie E6430 Dell. Działa już z pół roku bez problemów.
Nie mówiłbym tego w tym temacie bo Cię zjedzą
Co innego samemu, na swoim domowym sprzęcie, bawić się w komputerowego MacGyvera, a co innego prowadzić komercyjną działalność handlową i sprzedawać klientom taki po harcersku podrasowany sprzęt…
Co do tego procesora to tam jest taka notka:
Ale to tylko pokazuje kur****wo i wybiórczość jakie stosuje Microsoft ze swoimi bzdurnymi „wymaganiami” sprzętowymi.
Seria 8000 (jeśli chodzi o procesory Intela) to nie są wymagania.
These processors meet the design principles around security, reliability, and the minimum system requirements for Windows 11.
To są zalecenia i tak powinno się je traktować.
Windows 11 można zainstalować na dowolnym procesorze który:
obsługuje instrukcje x86-64 (64 bitowe)
obsługuje instrukcje SSE2
obsługuje funkcje PAE oraz NX.
To są wymagania sprzętowe.
Czyli nawet na Core 2 Duo i Pentium 4 (wersje 64 bitowe) można zainstalować Windows 11 (to czy są one wystarczająco wydajne na ten system to już inna kwestia, niezwiązana z tematem).
Problemem jest to że masa ludzi (również na tym forum) tego nie rozumie i bezmyślnie powtarza to co im „góra” (Microsoft w tym przypadku) mówi. To samo jest w przypadku tematów o Windows 7 (typu nie instaluj go bo jest „niewspierany” i tym podobne bzdury).