Laptop dla dziecka do 1500 zł

Witam. Poszukuję laptopa dla dziecka w wieku 9-10 lat. Do codziennej nauki, oglądania filmów, czasami gierka typu Minecraft plus nauka programowania dla dzieci aktualnie prowadzona on-line.
Komp nowy lub może być poleasingowy byle z gwarancją. Najlepiej z Windowsem lub możliwością instalacji Windows 7. Matryca 15 cali matowa.
Budżet do 1500zł. Jeżeli to na prawdę konieczne i opłacalne można go nieznacznie naciągnąć.
Z góry dzięki za propozycje.

A czemu nie z Win10?

Będzie trzeba.

Najtańsze co jest laptopem, a nie produktem laptopopodobnym, to matryce FHD, Ryzen2200u/3200u/Athlon300 8 GB RAM i najlepiej 240GB SSD, HDD ujdziej od wielkiej biedy.

https://allegro.pl/kategoria/laptopy-491?offerTypeBuyNow=1&stan=nowe&rozdzielczosc-px=1920%20x%201080&system-operacyjny=Windows%2010%20Home&string=2200u&order=p&bmatch=baseline-product-cl-eyesa2-engag-dict43-ele-1-1-0318

PS. Ceny wzrosły przez wirusa i kurs USD. :stuck_out_tongue:

Mogę polecić 14” calowego: HP elitebook 840 g4 (od czwartej generacji w górę). Ale aby się zmieścić w cenie trzeba się wykazać cierpliwością i czekać na okazje.

@lordjahu bo akurat mam Siódemkę z innego kompa i mógłbym ją postawić na tym lapku jeżeli będą sterowniki. Jeżeli będzie na nim zainstalowany Win 10 to nie ma problemu.

Nie jestem pewien czy laptop dla tak małego dziecka to dobry pomysł. Laptopy to sprzęt bardzo wrażliwy i wymagający delikatnego obchodzenia się z nim nawet jeśli ma SSD. Wiem to z autopsji. Jak klawiatura w desktopie zostanie zalana (3x) to za 30 zł można mieć już nową. Jak matryca w monitorze zostanie stłuczona (1x) to 400 zł jest już nowy itd. Koniecznie musi być laptop?

Trafna uwaga, tylko za 1500, nawet 1700 będzie coś ciężko poskładać z Windowsem i monitorem. Pomijając dywagacje dot. aktualizacji 7 do 10, to autor i tak musiałby mieć boxa, a jeżeli to licencja ze starego laptopa, to pewnie “preinstaled” i nie do przeniesienia. To trzeba by wiedzieć “na start”.

Jeśli musi być laptop to może to:

Byłbym sceptyczny, za drogo na używany, choćby i nabywca dał za niego 50 tysięcy. :wink:

Procesor nawet mocny, ale grafika słabsza od współczesnej integry.
Dodatkowo 90W (po 45 procek i karta) vs np 15W w 2200U nie wróży wysokiego komfortu (chłodu i ciszy). Wreszcie w sieci wyskoczyło mi, że nie wszystkie mają kamere przednią (e-lekcje), no i 12 miesięcy, nie 24 gwarancji. :wink:

Rodzice chcą aby był to laptop. Brak miejsca na stacjonarny.
O system proszę się nie martwić. Najlepiej jak będzie już zainstalowany w lapku jednak nie musi.

… a na aparat do ćwiczeń lub codzienne dowożenie do ośrodka dla rehabilitacji ruchowej garba, to łatwiej będzie wygospodarować czas/miejsce/chęci. :wink: ?

Ze swojej strony sugerowałbym coś z tych 3 procków wybrać nowego, bo tańsze z nowych tylko są netbooki, ale tego (do gry) nie polecę wrogowi. :wink:

Powodzenia z wyborem i pamiętaj skorzytsać z https://www.passmark.com/, procek minimum ~~4000, grafika ~1000. :wink:

Nie dyskutujemy tutaj na temat rehabilitacji, etc. Pytanie było jasno sprecyzowane. Ma być laptop nie stacjonarny.
I nie oczekuję tutaj cudów. Komputer ma działać w miarę płynnie i nie musi to być demon prędkości. Mój stacjonarny mający już zaawansowany wiek ma gorsze bebechy niż proponowany Dell i w zupełności wystarcza do codziennej pracy, obejrzenia filmu na TV, a nawet na poskładanie jakiegoś filmiku czy prostej obróbki grafiki. Więc nie demonizujmy. To laptop dla dziecka, które nie ma jakichś większych wymagań. Rodzice poprosili mnie o pomoc w wyborze i nie będę dyskutował o wyższości jednego rozwiązania nad drugim.
Jak na razie proponowana używany Dell wygląda całkiem dobrze.

1 polubienie

… tylko stwierdzam fakt, że istnieje coś takiego jak normy dot. stanowiska pracy z komputerem, a czy rodzice w stosunku do włąsnego dziecka postanowią ich przestrzegać pozostawiam ich sumieniu.

Publikacja Centralnego Ośrodka Medycyny Pracy jest najlepsza i polecam ją rodzicom podesłać.
https://www.ciop.pl/CIOPPortalWAR/appmanager/ciop/pl?_nfpb=true&_pageLabel=P30001831335539182278&html_tresc_root_id=19379&html_tresc_id=20098&html_klucz=19558&html_klucz_spis=

Budżet dość niski, ostatnio na rynku laptopów wśród nowych dość poszyły ceny do góry.

Takie minimum
Lenovo IdeaPad S145-14 5405U/4GB/128GB/Win10
Lenovo IdeaPad S145-14 i3-8145U/8GB/256 MX110
Dość budżetowe modele, lecz przy domowych warunkach wydajność wystarczy.

Jeżeli chodzi o używane HP Probook 650 G1, Fujitsu E754, ewentualnie Dell już wyżej wspominany.

Przecież to bez sensu, bawić się w łatanie przestarzałego systemu gdy do poleasinga dostajesz oryginalnego nowego win10?

Zajrzyj, poczytaj jakie mają warunki i wybieraj.
Ze swojej strony mogę napisać że sklep sprawdzony i rzetelny.

Jeśli to musi być laptop to osobiście szukałbym czegoś z matrycą IPS, 8GB RAM, dyskiem SSD, full HD i 17 cali bo pewnie i tak będzie pełnił funkcję komputera stacjonarnego choć nie wiem czy uda się taki znaleźć w tym budżecie(ostatecznie bez IPS i SSD). Postawiłbym go na jakiejś podstawce do laptopa i podłączył zewnętrzną klawiaturę aby prawidłowo wyregulować ustawienie ekranu względem głowy.

Prawda jest taka, że dziecko w tym wieku powinno jak najwięcej się ruszać, nie siedzieć i to jeszcze pewnie kilka godzin dziennie zgarbionym przy laptopie bo inaczej się na nim nie da pracować. Mały(-a) gdy dorośnie będzie tych rodziców przeklinał za każdym razem gdy będzie oglądał garbatą sylwetkę, a może i cierpiał ból związany z zwyrodnieniami kręgosłupa. Laptop jest dla ludzi u których kręgosłup już zakończył wzrost i się prawidłowo ukształtował. Będąc na twoim miejscu za punkt honoru postawił bym sobie wybić pomysł rodziców zakupu laptopa dla dziecka w tym wieku.

Dla mnie idealnym budżetowym zestawem dla dziecka(i nie tylko) jest jakiś poleasingowy think pad / dell 14 cali ze stacją dokującą + używany monitor 22 cali full hd + klawiatura + myszka. Gdy trzeba przenieść laptopa jedno kliknięcie i laptop odpięty od zestawu, gdy trzeba przysiąść robię to wygodnie bez szkody dla zdrowia. Taki używany zestaw nie wyjdzie drożej niż nowy budżetowy laptop.

To takie moje przemyślenia w tym temacie.

Podzielam tutaj opinie reszty grupy, że w tej cenie raczej ciężko będzie znaleźć coś sensownego, co więcej, średnio polecam używanego laptopa, osobiście nie mam przekonania do czegoś, czego nie znam dokładnej historii.
Z drugiej jednak strony jeśli delikatnie nagiąć budżet, to znajdą się jakieś sprzęty, chociaż na Intel i5 i 8 Gb Ramu bym tu niestety już nie liczył. Wydaje mi się jednak, że dla dziecka procesor i3 by w zupełności wystarczył z 4Gb RAM. Lenovo ma laptopa w mniej więcej tym przedziale cenowym, dorzucili tam matową matryce i 128 dysku SSD, więc jak za sprzęt za około 1500- 1700 zł wydaje mi się, że jest to dobra opcja.

Polecam Dell Latitude e7450 bardzo solidny, sprzęt używany ale kupisz z roczną gwarancją. Dzieci maja właśnie Latitude e7450 i Lenovo X220. Sprzęty które ciężko uszkodzić a swoimi parametrami są wystarczające do nauki, grania w jakieś majnkrafty, simsy etc. Nowy za 1500 zaraz się rozpadnie.

Podstawowa różnica, nowy za tyle będzie z gównianego plastiku uginającego się pod nawet lekkim naciskiem, przenosząc go jedną ręką masz wrażenie że zaraz się połamie.
Taki ThinkPad z kolei - obudowa z blachy magnezowej na magnezowej ramie, zawiasy tytanowe, chwytasz za róg ramki i niesiesz go gdzie chcesz i nawet przez myśl ci nie przejdzie że coś mogło by się złamać albo urwać.

10-cio letnie ThinkPady potrafią być w lepszym stanie niż kilkumiesięczne marketowe śmieci, nie dlatego że nie były używane tylko ze względu na nieporównywalną jakość.

Tylko, że większość tego co jest dostępne na rynku, z racji ogromenj popularnosci ThinkPadów to jest poserwisowy szrot… Dlatego namawiam do poleasingowych biznesowych HP :slight_smile: