Laptop dla niewymagającej osoby za 1000 zł

Chciałbym Was poprosić o pomoc w wyborze laptopa dla wujka.
Wujek nie jest wymagający. Obecnie posiada HP Compaq Presario CQ56-215SW, w którym po latach zaczęła padać grafika. Link do specyfikacji: https://support.hp.com/pl-pl/document/c02878001
Jedyne wytyczne to, aby nie był gorszy od poprzednika, był nowy i najlepiej zamknął się w kwocie do 1000 zł. Proszę o propozycje :slight_smile:

Na pewno nowy? Nowy to będzie - za przeproszeniem - padaka. Z używanych brałbym Thinkpada T410 albo Della E4310*/E6510. Dorzucisz dysk SSD i będzie rakieta. Wujek będzie zadowolony.

*z takiego właśnie teraz piszę

Są na Allegro przykładowo takie Kiano SlimNote 15.6 z HDD i SSD. Cena to trochę ponad 750 zł, więc byłoby super. Tylko jak z wydajnością?

Polecam lekturę komentarzy.

Z systemem to jest np. coś takiego (cudem mieści się w podanej kwocie): https://www.morele.net/laptop-lenovo-ideapad-120s-14iap-81a5008wpb-978958/

Ale generalnie jak się przeczyta parametry, to przerażają, 32 GB wlutowana karta pamięci zamiast dysku SSD/HDD i 2 GB RAM. Aż mnie ciarki przeszły na samą myśl.

Ale przynajmniej jest w miarę normalna marka (Lenovo), a nie chiński no-name z przyklejoną naklejką Kiano.

Ogólnie w sytuacji, gdy sam Windows 10 kosztuje 400 zł w wersji OEM, to zostaje 600 zł na sprzęt. Na prawdę to co się zmieści w takim budżecie, to będzie padaka totalna, Jak chcesz, żeby wujek szybko osiwiał, to kup laptopa za takie pieniądze.

Dziękuję za propozycję, ale interesują mnie wyłącznie matryce o przekątnej przynajmniej 15".
System nie jest w ogóle potrzebny - wrzucę mu Ubuntu, ewentualnie coś z MSDN.
Podrzucam link do przykładowej aukcji z Allegro:


Czy ten procesor jest gorszy od tego w obecnym HP?

Popieram w pełni, stare biznesowe są mocniejsze, lepiej wyposażone i bez porównania solidniej wykonane.
To jak z zakupem auta, masz za tą samą kasę 5-cio letniego Mercedesa w pełnym wypasie z gwarancją po przeglądzie i wyserwisowanego albo nowego Daewoo Matiza, co wybierasz?

Kiano porównałbym do przyrządów do przemieszczania się firmowanych przez Tata Motors :wink:

Czyli takie samo badziewie jak budżetowe Kiano czy inne Acery.

Nie ma sensu się w to pakować, nawet niewymagający użytkownik nie będzie zadowolony a Biznesowe laptopy są dla wymagających.
Jako używane poleasingi są tanie a można je kupić z taką samą gwarancją jak nowe czyli dwa lata, do tego często dostajesz nowy legalny system.

Nowy laptop za 1000 zł to jest coś co daje się komuś za karę, aby się męczył w ramach pokuty :wink:

1 polubienie

Masz przykłady.
https://komputerymarkowe.pl/notebooki-poleasingowe/636-lenovo-thinkpad-t420-core-i5-26ghz.html
https://komputerymarkowe.pl/notebooki-poleasingowe/455-hp-elitebook-8460p-core-i5-26ghz.html
Stan praktycznie idealny - kupowałem od nich, wiem jaką mają ofertę.
Rok gwarancji, nowy, legalny Windows.
Gwarancje solidne, raz zepsułem kompa od nich bo grzebać mi się zachciało i wysadziłem płytę główną w stacji roboczej - wymienili bez żadnego problemu.
Gwarancja D2D.

Tu masz podobne warunki, stan zawsze opisany, gwarancja z możliwością przedłużenia do dwóch lat chyba za jeden grosz.
Darmowa wysyłka, jak coś nie pasuje to i zwrot darmowy.
Od nich też kupowałem, laptopa od nich od trzech lat nie mogę zakatować, dwa swoje monitory dostałem w idealnym stanie, dla córki dwa Lenovo 22" dostałem za punkty lojalnościowe - widać że używane ale 100% sprawne bez skaz na matrycach.
Jednego Laptopa odsyłałem bo żonie się nie spodobał, oczywiście jak napisali - zwrot darmowy, żadnych problemów i żadnego szemrania czy kombinowania.

W obu sklepach ceny nie są najniższe ale sprzęt dobrze selekcjonowany i jakość współpracy ze sprzedawcą na wysokim poziomie, tam cię nie orżną ani nie wcisną bubla.