Cześć,
Co aktualnie kupię do codziennego przeglądania internetu w cenie do 1000 zł? Koniecznie musi być to nowy sprzęt
Sensownego nic.
Dużo wniosła Twoja odpowiedź, muszę cos kupić naprawdę do podstawowego korzystania warunki to cena max tysiąc i minimum 13 cali
Nie ma nowego laptopa za 1000zł, ewentualnie tablet lub chromebook.
Nowego za te pieniądze nie ma co kupować, bo to będzie kompletny szmelc.
Sugerowałbym coś takiego: https://allegro.pl/oferta/ultrabook-dell-e7450-i5-ssd-fullhd-windows-9197156870
Ewentualnie z takimi samymi parametrami w lepszym stanie wizualnym za kilkaset zł więcej.
Serio? To powinno być zakazane.
Nie ma.
Serio.
Za 1000 zł nie kupisz laptopa, kupisz netbooka.
“A czyli jednak kupię!” właśnie się cieszysz.
Owszem, kupisz zabawkę dla dziecka lub przycisk do papieru.
Najczęściej 1 lub 2 GB RAM, co jest mordęgą przy Windowsie i przeglądarce.
Najczęściej bez dysku twardego, a z wlutowana pamięcią EMMC w ilości 30-60 GB. Czyli ledwo wejdzie Windows, o dodaniu MS Office lub “pobieraniu dokumentów na dysk” zapomnij.
Z procesorem wydajności niższej od starych procesorów sprzed 10 lat, tak szczerze: o wiele niższej.
Z tragicząa matrycą o rozdzielczości HD i kiepskiej ostrości.
Dodajmy jeszcze obudowę jakości butelki PET i częsty brak Windowsa w cenie.
Jeżeli chcesz im kupić coś “na lata”, to kup porządną 15 o współczesnej jakości, coś z i3-8xxx lub Ryzen 2200U, tak jest to znacznie droższe, ale to komputer.
Alternatywa to kupno “poleasingowego złoma” za 500 zł, który wyjdzie wydajniej, i zbieranie na coś nowego.
Alternatywa to kupna przyzwoitego poleasingowego komputera za 1000-1500 zł.
Wszystko zależy od wieku, ale przy 1500 już bym poważnie myślał raczej o nowym.
Poleasingowe mogą być fajne, ale a to kondensator w zasilaczu, a to “coś z układem chłodzenia” i tylko 12 miesięcy zwykle gwarancji… Dla mnie to raczej sprzęt “na chwilę i po kosztach”, te topowe modele, o współczesnej wydajności, wyjdą jak za nowe, a słabsze i starsze… Kto jak lubi.
Wybacz, ale ja rozumiem, że laptop do przeglądania Internetu nie musi mieć FullHD i kosztować fortuny.
jakikolwiek poleasingowy może? wydaje mi się, że to ma sens wtedy
- dysk ssd
- 8 gb ram
- fajnie jakby miał matrycę ips
Nie baw się elektrozłom, to nawet z internetem sobie nie będzie radzić.
Kup jakiegoś poleasinga, będą zadowoleni przez długie lata, dostaniesz nowy legalny Windows 10 i gwarancję nawet na dwa lata.
Ale tu nie ma czego wnosić. Sprzęt jakiego szukasz nie istnieje
Jak kolega wyżej napisał - Nie istnieje.
Precyzując, istnieje ale to totalna padaka która nawet do internetu się nie nada a jakość wykonania sprawia że współpraca z tym urządzeniem jest prawdziwą karą.
panicgaming podlinkował ci warte uwagi sprzęty w cenie która cię interesuje.
Osobiście polecam Lenovo T420, najlepsza klawiatura w laptopie jaką widziałem, wydajny procesor, dość ramu i SSD, komputerek będzie śmigał płynnie, ze wszystkim sobie poradzi i nie będzie służył tylko rok czy dwa, spokojnie posłuży dłużej nawet źle traktowany.
Jedyny problem - nie mają go już.
Nowego Chromebooka 14-cali powinno się udać wyhaczyć.
Ja mam Elitebook 8560w bez gwarancji za 1450 zł. Choć używam od października z darmową aktualizacją do Windows 10, często całymi dniami (jak i w czasie pandemii), nie zauważam, że jest gorzej. Gram też w Wiejskie Życie na przeglądarkę, tylko się trochę grzeje jak te mocniejsze i daje radę, również nie taci na wydajności, choć mam z dziesiątkę lekkich programów, które działają w tle, w tym np. Rainmeter
No, może Pinebook Pro odpowiadał by warunkom.
Ale trzeba by go chyba ściągać z USA gdzie kosztuje niecałe 200 baksów , plus przesyłka i podatki może by się zmieściło w 1000 pln .
Jeśli ma to być sprzęt do przeglądania Internetu - to czy nie lepiej kupić jakiś tablet z większym ekranem (ok. 10 cali)?