Laptop do 1300 zł?

Witam. Potrzebuje laptopa dla dziewczyny do 1300 zł. Wiem, ze to nieduża kwota. Laptop potrzebny głównie do lekcji online + wiadomo surfowanie po Facebooku, sprawdzanie poczty, YouTube, filmy i obsługa Microsoft Office.

Czy jest możliwość kupna czegoś sensownego? Proszę o pomoc.

Sensownego tak, ale nowego nie. Czy używany jest ok?

UDOO X86 II ULTRA albo BOLT

Można znaleźć solidne używki. Z nówek średnio się orientuję, ale chyba ciężko będzie znaleźć coś sensownego.

Do udoo potem można dokupić już zewnerzną karte zamiast korzystać z integry choć i ta daje rade
Np zrobić coś takiego xDDD

A tak bez szaleństwa to za rok można dokupić radeona 590 albo troche droższego gtx 1660 z oc
I pograć godnie w dooma

Z nowych jest w tej cenie tylko szansa na kiepskiego 5405U z 4 GB RAM. Inne, alternatywne procki w stylu N3000, to jeszcze większa porażka.

Tylko 4/5000 to pewnie ze 4 lata nowszy sprzet od 2000 i niej wyeksploatowany, no i wydajność będzie nieco lepsza.

Też polecam Amso, sklep sprawdzony, solidny.
Zawsze można coś dobrego u nich wybrać.

Coś tam kupisz, jakiś Lenovo podstawowy model na Celeronie, lub HP. Lepiej trochę dorzucić i coś na minimum i3 kupić albo chociaż z Intel Pentium. W tym przedziale cenowym szaleństwa nie uświadczysz.

Generalnie w sklepach, w związku z tym, że wszyscy do szkoły kupują to wymiecione tańsze modele. Znalazłem, coś takiego

… to już lepiej niech Pan nie kupuje nic dla siebie sam. :wink:
Netbook w cenie Ryzena 2200U …
Goracy deal miesiąca, ale dla sklepu.

Moja rada. Obserwuj rynek używanych laptopów i upoluj HP Elitebook 840 g4 (g4 to czwarta generacja, to istotne, nie niżej), z matrycą HD i Windows 10.

To acer, plastik rozpada się w rękach, podzespoły najmniej połowę słabsze od poleasinga za połowę tej ceny.
Chcesz by służył długo i szczęśliwie oraz bezproblemowo?
Bierz poleasinga do tysiąca, dokup mu SSD i nowa baterię.

Widzę była mowa o amso. Mają bardzo fajną rzecz w postaci KonkretnaSztuka, gdzie bierzesz dokładnie tego lapka, na którego patrzysz. Sam tam sobie wziąłem ładnego ThinkPada T450, który miał nawet paproch przyklejony do zawiasu, który też był na podglądzie na stronce. Minus tego może być taki, że klawa najpewniej będzie do poprawienia naklejkami, co może niekoniecznie się podobać. Warto zwrócić uwagę na to, co oferta mówi o klawie.

Na ThinkPady akurat są dedykowane nalepki, nawet ich nie widać, chyba że podświetlana klawa.

Ja sobie nakleiłem takie uniwersalne jakieś, co dostałem i są ok. Wcześniej przez lata miałem klejonego X220, gdzie jeszcze był odstający Crtl uratowany “sposobem”. Nie wiem jednak jak na naklejki może zareagować osoba, dla której ten lapek autor wątku kupuje.

Z doświadczenia wiem że jak nie powiesz że są to jak nie ma pojęcia nawet nie zauważy albo zauważy po bardzo długim czasie.

Tak, ale tylko używka, bo ceny nowych to minimum dwa razy tyle.
np. taki https://konkretnasztuka.pl/product-pol-88614-Lenovo-ThinkPad-T450-i5-5300U-1600x900-Klasa-B-S-N-PC06WTYY.html - taki bo tani, polska klawa, uwalony trochę bok, ale za 900zł (8 ramu i ssd 240 + win 10) to wydaje mi się że rozsądna cena. Zresztą na tej konkretnejsztuce to dużo fajnych sprzętów jest, a te używki są dużo wydajniejsze niż nowe lapki z N4000 - to CPU to szrot.

W tej cenie raczej poleasingowy.
Lenovo Thinkpad T460
Lenovo Thinkpad L460