Laptop do oglądania filmów

Cześć,
Zostałem poproszony o pomoc w wyborze laptopa. Podstawowym zastosowaniem będzie oglądanie filmów, czyli w pełni wystarczy zintegrowana karta graficzna. Inne zastosowania to zwyczajne prace biurowe typu Office i przeglądanie Internetu.

Kluczowym elementem ma być dobra matryca. Wielkość 14-16 cali. Myślę, że w pełni wystarczy rozdzielczość Full HD. Mam wrażenie że 4K w laptopie do filmów to przesada?
Zwłaszcza, że często 4K jest tylko w najwyższych abonamentach.

Zrobiłem mały przegląd ale rodzajów matryc jest tak ogromna ilość, że mam wątpliwości co polecić. Poradźcie coś.

Dziękuję za propozycje, pytanie czym te matryce się wyróżniają? Polecasz ze względu na własne testy? W opisie matrycy P2 pada słowo ‘ComfyView’, jak rozumiem jest to matryca matowa.

edit: a co myślicie o ekranie OLED? Widzę w sieci dwie dosyć skrajne opinie, jedni piszą że fantastyczne kolory i wogóle super, inni że migocze i męczy oczy.

Na tej półce cenowej jakiś super-mega-fajnych matryc nie znajdziesz Ot, zwyczajny IPS :slight_smile:

Laptop może być droższy, po prostu wymogiem jest aby filmy wyglądały ponad przeciętną.

Najlepsze.
Są Asusy w miarę tanie z FullHD OLED.
Ta jasność i czerń, oraz kolory są bezkonkurencyjne.

Dzieki za propozycje, obejrzymy te OLEDy w markecie.

Jeśli cena nie jest problemem, to 10 gen Elitebooka ma OLED:

Jest sporo delikatniejszy od Asusa, trudniej wymienić matrycę, bateria po wymianie wywala komunikat o niekompatybilności, klawiatura się ugina. Niezbyt dobry OEM, bardzo się pogorszyły te EliteBooki, z pancernych, solidnych laptopów, z świetnym dostępem, wyewoluowały w krakersiki jednorazowe. W okolicach 2kzł można kupić jakiegoś Vivobooka E1504FA czy coś podobnego i do filmów w sam raz. EliteBook raczej jest pod biuro robiony, ale ostatnio niestety mocno nieudolnie. W ogóle HP mocno zeszło na psy ze swoimi produktami.

Widać to po niższych cenach tych nowych modeli.

Kolega ma takiego. Palcuje się masakrycznie…

Palcuje, jak to na czarnym, ale przy tej cenie i matrycy, myślę można to przełknąć.

EliteBook, podobnie jak Delle biznesowe, będzie trochę za drogi, ale przekażę propozycję. Generalnie masakra z tą delikatnością w laptopach. Ostatnio mało brakowało, żebym dla siebie nie kupił takiego wypasionego HP’eka z dobrych czasów tj HP 8760W i7-2670QM/4X2,2GHZ/8GB/240GB J251 - 14081552346 - oficjalne archiwum Allegro +doładowanie do 16GB i 1TB SSD, ale powstrzymał mnie procesor niekompatybilny z W11 i jednak SDD to nie NVME.