Witam. Mojej Mamie być może właśnie siadł wiekowy laptop: Packard Bell Easy-Note LK-11. Szukam czegoś co mogłoby go zastąpić. Wiem, że bardzo jej pasowała z racji nienajlepszego wzroku 17.3 cala przekątna monitora. Myślałem o: https://allegro.pl/oferta/laptop-asus-chromebook-intel-17-3-fhd-chromeos-14034329717 tylko zastanawiam się nad paroma rzeczami. Po pierwsze czy sami widzielibyście taki sprzęt dla bliskiej niezbyt wymagającej osoby - do zakupów, rachunków przez Internet, czasem napisania jakiegoś dokumentu i druknięcia. Po drugie czy waszym zdaniem ta oferta albo sam sprzęt nie jest podejrzany? Jednak to jest dziewięć stów za coś co np. na Morele kosztuje znacznie więcej: Asus Laptop Asus Chromebook CX1700CKA-WS44F Celeron N4500/17.3 FHD AntiGlare/4GB/eMMC 64GB/BT/Chrome OS - Laptop - Morele.net I jeszcze chciałbym wiedzieć czy coś ze specyfikacji nie powinno być niepokojące, bo jest np. żałośnie słabe albo czegoś nie ma co mogłoby się przydać.
Jest żałośnie słabe, ale akurat z Chrome OS będzie działać w miarę ok. Przy okazji Chrome OS jest idealnym systemem dla starszych osób do do robienia opłat i chodzenia po internecie.
Chrome OS dla mnie to katastrofa. Faktycznie jeśli tylko chcesz przeglądać Internet i obejrzeć zdjęcia z pendriva to ok. Ale chciałem tylko odrobinę więcej i już są schody. Mama czasem jednak musi coś napisać albo chce. Do wyboru są apki pod Androida, które działają średnio, coś co już wygląda lepiej, ale zapisuje dokumenty na dysk wirtualny Googla i w ogóle nie działa kiedy komputer jest offline no i instalacja LibreOffice. Tyle, że trzeba stworzyć pod to maszynę wirtualną. Gdybym jakimś cudem musiał z tego korzystać, to pewnie pierwsza opcja to byłby chroot i wgranie jakiegoś Linuxa, ale doradziłem Mamie, że może lepiej się wykosztować i oszczędzić sobie nerwów. Wydaje mi się, że wygląda całkiem spoko:
https://mediamarkt.pl/komputery-i-tablety/laptop-hp-17-cn0131nw-fhd-celeron-n4120-8gb-256gb-ssd-int-win11h-srebrny-natural-silver
Co sądzicie?
a jaki budżet?? w podobnych pieniądzach co chromebooki można dorwać asusa bez systemu z lepszym prockiem i wrzucić jakiegoś debiana stable z automatycznymi aktualizacjami i będzie służył latami, jeśli do internetów i biurówki to w zupełności starczy a do multimediów to jest natywnie vlc i kodi / xbmc
jeśli koniecznie windows to nie schodziłbym poniżej 16G ramu i poniżej jakiejś najnowszej i5/i7 dlatego że nawet jeżeli powyzsza wersja uciagnie winde za 10 lat to raczej nie bedzie mowy o w miare komfortowym uzytkowaniu, wiem co mowie bo sam siedzialem na starej maszynie z q6600 i 4G ddr2 jeszcze do niedawna (dopoki plyty szlag nie trafil), to byl komp z czasow visty a dzialalem na linuksie caly czas
to z miejsca odpuść sobie chromebooki
Ale ekran siedemnastka żeby był…
Ok ale w jakim budżecie XD
Pewnie cudów nie będzie. Tak do 1800 zł.
Office online, zawarty w Chrome OS jest całkiem wygodny i szybszy od Libre Office. Jest nieprawdą, że nie działa offline, wystarczy ustawić aby działało bez Internetu i działa.
99% tzw. problemów to są problemy kogoś, kto używa innego systemu i doradza, a nie samego użytkownika.
Z doświadczenia widzę, że po pierwszych 14 dniach aklimatyzacji, seniorzy nie mają problemu ani z pisaniem, ani z arkuszem, ani mailem, ani niczym innym. Natomiast windows to podmienione wyszukiwarki, zainstalowane jakieś barachło itp.
Co do 17, do Windowsa to tak od 2300zł w górę.
Jak na „posiadanym” Chromebooku działa ci „Google Play” („Sklep Play”) to nie trzeba „maszyny wirtualnej”:
Próba spolszczenia oryginalnego newsu: LibreOffice trafia na Chrome OS pod nazwą Collabora Office!
Apka ma z 200 MiB, więc powinna działać offilne (z błędami jak np. brak słownika, być może trzeba wymusić pobranie przy pierwszej konfiguracji).
Opcjonalnie może jest już „flatpak” tak jak jest dla Firefox (gdy nie działa Sklep Play ani ręczna instalacja z *.APK):
https://flatpak.org/setup/Chrome%20OS
Niby z tej strony działa Opera to i może LibreOffice:
Jedynie może być to ograniczone do architektury x86/x64 z wykluczeniem ARM (na poziomie Google, pomimo wsparcia ARM na poziomie flatpaków).
Ok. Dziękuję wszystkim za uwagę. Stanęło na tym hp-ku:
https://mediamarkt.pl/komputery-i-tablety/laptop-hp-17-cn0131nw-fhd-celeron-n4120-8gb-256gb-ssd-int-win11h-srebrny-natural-silver
Chociaż to już nie problem, to zastanawia mnie jedna rzecz. Jak na tym Chromebooku chciałoby się jednak zainstalować Linuxa to oczywiście trzeba zrobić chroot. Natomiast jak z kopią bezpieczeństwa? Czy można łatwo wyeksportować sobie system gdzieś powiedzmy na pendrive w razie jakby coś się rozsypało przy próbie instalacji nowego systemu?
Na każdym chromebooku da się zainstalować linuxa.
System do Chrome OS robisz przeglądarką Chrome. Jest wtyczka, klikasz, wybierasz model laptopa, wkładasz pendrive i robi się system dla twojego laptopa. Potem odpalasz z tego i w kilka minut masz zainstalowany. Całość przy w miarę szybkim internecie ok. 27 minut i 43 sekundy.
Widzę, że to nie jest Chomebook (bez Chrome OS).
W cenie masz wliczony Windows 11.
Spróbuj poszukać czegoś bez systemu (ok 300-600 zł taniej ten sam model).
Po co płacić za coś, czego nie będzie się używać?
Poza tym Linux dla seniora jest idealny. Tam nic na ekran nie wyskoczy (jakiś dziwny komunikat, który dla seniora będzie ciężki dla wyłączenia), itp. Po prostu działa i robi co trzeba.
Na 8GB RAMu to system Linux na ogół weźmie Ci mniej niż 1GB, choć z KDE trochę powyżej, ale i tak to wszystko śmiga aż miło.
Debian Stable, automatyczne aktualizacje i zero zmartwień.
Bzdury wypisujesz. Wrzuciłem na jakiś słaby sprzęt chrome os i debiana. Poprawnie chodziło tylko xfce i przeglądarka falkon XD
A ile tych sprzętów przetestowałeś? 100, 200?
Co najmniej kilkanascie sztuk reanimowalem w ciagu ostatniego roku, najslabsza miala 512M ramu i sluzy do dzis w pewnej firmie jako stacja robocza. Maszyna sprzed 20 lat w pelni sprawna i dobrze skrojona z 1 rdzeniowym prockiem. Co prawda fluxbox i midori ale na reszte softu jest zapas mocy.
Wziąłbym coś na Windowsie, bo wtedy byłoby łatwiej pomóc mamie np. przez telefon a tak to nie znam ChromeOS.
Na laptopie 15,6 cala możesz ustawić skalowanie 150%, najtańsze modele zaczynają się od 1299 zł w xkom np. ASUS X515JA-BQ3018 i3-1005G1/8GB/512
Autor już coś tam sobie wybrał. Przy tej rozdziałce rzeczywiście skalowanie byłoby potrzebne ale ogólnie to też jest rozwiązanie.
Kupiłby takie asusa bez systemu, wrzuciłby Debiana Stable. Wystarczyłoby tylko dobrze ogarnąć GUI i aktualizacje automatyczne i nie miałoby co się psuć.