Laptop do serwisu - co z danymi na dysku?

Cześć

Zamierzam odesłać laptop Samsung R580 do serwisu na gwarancji ze względu na problem z przegrzewaniem się. Mam na dysku trochę danych ok 100GB które boję się stracić. Nie chciałbym stracić również ustawień systemowych, przeglądarki, klienta poczty itp.

Moje pytania:

  1. Czy mogą mi odesłać laptop z dyskiem wyczyszczonym?

  2. Czy zrobienie kopi zapasowych wszystkich danych i systemu z aktualnymi ustawieniami na dysk zewnętrzny pozwoli mi później przywrócić wszystko?

  3. Czy mogę założyć hasło na administratora w celu ochrony swoich prywatnych danych?

  4. Czy mogę zaszyfrować partycję(nie systemową)?

Proszę o pomoc :wink:

Zrób obraz partycji w razie utraty danych przywrócisz go sobie i tyle.

OK. Da się to zrobić z partycją sytemową? Czy jest jakiś program który wszystko co ważne z sytemu wyciągnie, ładnie spakuje, a później pozwoli przywrócić na czystym systemie?

Możesz zrobić obraz całej partycji systemowej wszystko będzie przywrócone, o ile dobrze pamiętam włącznie ze sterownikami.

OK. Czy mogę założyć hasło na swoje konto systemowe? Nie chciałbym aby mi grzebali w poczcie i innych komunikatorach jak i również w przeglądarce? Brak dostępu do sytemu z konta administratora nie będzie im utrudniał pracy?

Jeśli problem jest z przegrzewaniem to nie powinni grzebać na dysku, nie wiem jak wygląda serwis.

Możesz, ale jak będą potrzebowali dostępu to zapewne beda dzwonić, chyba, że bez wiedzy usuną ci to hasło, ale to wątpliwe, raczej będą dzwonić o podanie hasła.

OK. Założę po prostu drugie konto admina, niech sobie z nie korzystają.

Dzięki za pomoc :wink:

Nikt nie dzwoni, nikt nie pyta. Jeżeli naprawa wymaga sprawdzenia przez serwisanta czegoś w systemie to zostaje on od razu reinstalowany. Nawet jak dysk jest zaszyfrowany, konta zabezpieczone taka jest procedura. Zresztą takie są zazwyczaj zapiski w karcie gwarancyjnej iż może się to wiązać z utratą danych, a obowiązkiem użytkownika jest ich zabezpieczenie. No chyba że ktoś ma naprawdę laptopa z ekskluzywną gwarancją, albo na niezależnej umowie, ale jeżeli mówimy o zwykłych serwisach to takie rzeczy się nie zdarzają, aby miły Pan dzwonił i pytał się czy zdjęcia z wakacji czy pracę dyplomową można usunąć. Z doświadczenia robi to : Dell, Asus, Acer, Fujitsu Siemens [tylko tutaj zdawałem laptopy i doświadczyły one takiego zdarzenia], ale tylko gdy procedura serwisowa tego wymaga.

Zabezpieczyłem wszystko przy pomocy Samsung Recovery Solution na dysku zewnętrznym a hasło zakładam aby mi nie grzebali po prywatnych danych. Skasują wszystko to skasują później przywrócę. Dzięki za pomoc temat można zamknąć