Szukam laptopa dla znajomego po 40stce 
generalnie używa go do sprawdzania maila, płacenia rachunków, czasami jakiś dokument w Wordzie napisze, płytę nagra. Tak więc żadnych cudów nie trzeba, budżet jak najniższy - maksymalnie w okolicach 1500zł. Myślę, że zadowoliłby się nawet jakimś Kiano z Biedronki. Jednakże mając do dyspozycji określony budżet chciałbym wykorzystać go optymalnie. Na co najbardziej zwracać uwagę? Dysk SSD, RAM, procesor czy może coś innego? Kwestie wizualne i wygodę użytkowania póki co pomijam.
Szukaj poleasingowych lapów z gwarancją, za taką kasę
wyrwiesz co fajnego, mam kilka osób którym serwisuje, kupuje
sprzęt, większość ma właśnie poleasingowe które im wybrałem
z gwarancją, zazwyczaj 180 dni. Te z biedry za darmo nie chcę 
Myślałem o tym, ale ciężko kogoś przekonać, że nówka ze sklepu niekoniecznie będzie lepsza tak więc wybór muszę zawęzić do nowego sprzętu ze sprawdzonego sklepu.
Wiem jak to jest, przychodzą znajomi z pytaniem co kupić,
mam sprawdzonych sprzedawców, daje namiary i co kupić,
za jakiś czas przychodzi taki znajomek i płacze że mu
lapek muli, problemy i co ? patrzę a to jakiś szrot z marketu,
kupił bo mu sprzedawca powiedział że to super sprzęt no i
gwarancja dwa lata, szkoda słów.
Wejdź na allegro, ustaw cenę i zobaczysz jaki sprzęt Ci wyskoczy,
do netu, biurowych cudów nie potrzebuje, z pewnością coś wybierzesz 
Mniej więcej sprawdzałem i znalazłem jakieś tam lapki, ale zastanawiam się co jest w tym przypadku ważniejsze, np. lepszy procek czy dysk SSD?
SSD dodaje skrzydeł, lecz brałbym lepszy procek a SSD można
dokupić i wymienić, ewentualnie wsadzić go w miejsce napędu.
z systemem operacyjnym czy bez ???
Ostatnio tez kupowałem notebooka w podobnym przedziale cenowym, wiec bez fajerwrków ot zeby przejżec net i jakis filmik obejżeć
Wybor padł na lenowo V110 ISK
intel core 3 6610 , 500 GB , 4GB , 15.6 bez systemu za dokładnie 1500 i nieżałuje jak zatakie pieniądze to nawet daje rade
Tak, koniecznie z systemem. W takim razie postawiłbym raczej na dysk niż procek, bo wiem że po zakupie tam nigdy nic nie będzie wymieniane jeśli się nie zepsuje
Moim zdaniem bardzo kiepski wybór. Po pierwsze laptop to najniższa półka jeśli chodzi o wykonanie, po drugie nie ma dysku SSD i za mało RAM. Nie napisałeś nic o ekranie, ale wątpię aby było to FullHD. 15,6 cala w laptopie to też tak trochę słabo.
Za podobne pieniądze kupisz używanego Dell Latitude, czy ThinkPada z i5/i7 4 lub 5 generacji, dyskiem SSD i 8GB RAM.
Przykład - http://allegro.pl/dell-latitude-e7440-i5-4300u-8gb-128ssd-fhd-i7065262259.html Seria E7xx to najwyższa półka jeśli chodzi o wykonanie.