Cześć,
Od jakiegoś czasu mam problem z laptopem HP Pavilion 15 (15-cs1001nw), mianowicie coś dzieje się z baterią. Objawia się to w ten sposób, że bateria normalnie się ładuje do 100%. Kiedy pracuję na baterii wskaźnik procentowy normalnie spada najpierw do 10% (ostrzeżenie o niskim stanie baterii), następnie do 7% i laptop się usypia. Wybudzam go i tutaj bywa różnie - albo wskaźnik naładowania pokazuje 0% albo mniej niż 7% i po chwili i tak zmienia się na 0%. Jednak w takim stanie laptop potrafi pracować nawet godzinę albo nawet półtora godziny (w zależności co się na laptopie robi). Próbowałem już kalibrowania baterii, reinstalacji sterownika baterii i nic nie pomaga.
Mam zainstalowany program BatteryBar, który pokazuje pojemność baterii i podczas pełnego naładowania pokazuje on, że pojemność baterii to około 35 000 mWh, w momencie kiedy jest 0% nagle raportowana pojemność potrafi spaść do np. 27000 mWh.
Laptop będzie tak działał dopóki go nie wyłączę. Po wyłączeniu nie da się go już włączyć bez podpięcia do ładowarki. Ładowarkę wystarczy podłączyć tylko na czas rozruchu systemu, później będzie działał dalej przy 0%.
Laptop dziwnie zachowuje się także podczas ładowania, bo dość szybko ładuje się do 99% a następnie potrafi się ładować jeszcze godzinę zanim wbije 100%.
Laptop na baterii działa dość długo ponieważ potrafi wytrzymać nawet do 6h.
Te problemy mogą wskazywać na uszkodzenie baterii czy jest to problem softwarowy?
Ja bym najpierw odinstalował ten program BatteryBar i sprawdził, jak sam system monitoruje baterię.
Potem ustawił ręcznie w opcjach zasilania ewentualne monity, co do jej stanu naładowania a więc, kiedy ma być lapek usypiany i tak dalej.
HP chyba jeszcze dodatkowo dodaje pewnie jakiś „swój” program do monitorowania i sterowania baterią, przynajmniej Lenovo dodaje taką „kobyłkę” do wszystkiego, co często dubluje już rozwiązania systemowe.
BatteryBar nie zastępuje monitorowania systemowego. Dodaje tylko własne oszacowanie długości działania na baterii, które IMO jest lepsze od systemowego.
HP udostępnia tylko programy do określenia stanu baterii. Wykonanie takiego testu zawsze zwraca mi stan: Normalny, czyli wg tego testera wszystko z baterią jest w porządku.
Rzeczywiście coś jest nie tak. To, że jak jest 0% i się nie uruchamia to normalne, komputer sam się chroni przed nadmiernym rozładowaniem więc się nie uruchomi bez zasilacza. Dodatkowo przy 5% lub poniżej (to da się ustawiać chyba) sam powinien się usypiać/hibernować też jako zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem.
Ja bym strzelał w jakiś moduł na płycie głównej. Najlepiej jeżeli korzystasz z laptopa to tylko na zasilaczu a nie na baterii, bo nie wiem czy mechanizmy chroniące przed rozładowanym są hardwarowe czy softwarowe, żebyś nie niszczył baterii
Objawy przypominają zużytą baterię 100% → 7% → 0% ale zużyta bateria nie wytrzyma 6 godzin
Skoro ten BaterryBar nie jest pod Windows8/10 zaktualizowany, to pokazuje pewnie głupoty i kto wie, czy nie „gryzie” się z tym systemowym.
Co ci zależy odinstalować go, sprawdzić ustawienia baterii w opcjach zasilania systemowych (ewentualnie je zmienić, zmienić przechodzenie do usypiania i inne).
Wówczas możesz sobie sprawdzić, czy naprawdę system wymusza przechodzenie do usypiania i inne tak jak ustawiasz - czy jednak jest jakiś bałagan i nie działa ustawienie systemowe dobrze.
Wówczas wskazywałoby to na jakieś problemy z baterią, ale trzeba to dokładnie ustawić i sprawdzić.
Najlepiej też przy wyłączonym (odinstalowanym) tym programie od HP…
Fajnie, że dałeś znać.
Inni z podobnym problemem zaglądający na forum będą mieli już konkretne wskazówki.
Swoją drogą półtoragodzinna praca…niefortunnie padło wcześniej coś z jej samym sterowaniem, a same ogniwa jak widać, jeszcze pozostają w dobrej kondycji.
