Witam.
Posiadam laptopa ASUS X57Vn. Moja prędkość neta to 10mb/s, a router jaki posiadam to Linksys WAG200G.
Posiadam również komputer stacjonarny, do którego wszystko podpięte jest standardowo kablami.
Na obu ten sam system: Windows 7 Professional x64 , z najnowszymi aktualizacjami, itd.
Mój problem polega na tym, że na laptopie poprzez Wi-Fi moja maksymalna prędkość pobierania to równo 0.5mb/s.
Przy 100mb/s prędkość wynosi około 1mb/s, zaś na laptopie poprzez WiFi mam około 500kb/s.
Na stacjonarnym leci zawsze na maksa (jeśli serwery pozwalają rzecz jasna), a na laptopie wiecznie połowa pełnej prędkości.
Właściwości routera pozwalają mi na bezproblemowe korzystanie z pełnej prędkości mojego internetu.
Domyślam się, że będzie to kwestia ustawień, albo w Windowsie, albo w routerze. Problem w tym, że jak patrzę i tu i tu to wszystko wygląda na w porządku.
Oczywiście komputer jest czysty, żadnych infekcji czy innego syfu. Jest stale aktualizowany, skanowany, czyszczony, także ten punkt można wykluczyć.
Piszę na forum, ponieważ nie ma już bladego pojęcia co może być nie tak, a wieczne korzystanie tylko z połowy możliwości mojej sieci jest nieco frustrujące.
Pozdrawiam i liczę na Waszą pomoc.