Laptop kombajn + stacja dokująca do pracy i nie tylko

Cześć :wink:

Przymierzam się do zakupu nowego laptopa. Sprzęt mam zamiar wykorzystywać zarówno na potrzeby pracy zdalnej (Ubuntu), jak i prywatnie (Windows), okazjonalnie do uruchomienia jakiejś gry.

Obecnie posiadam HP Pavilion Power 15,6" z 16 GB RAM-u, i5-8300H, GTX 1050 i 250 NVMe + 750 Sata SSD na pokładzie i łączę go z 24" monitorem HP 25Mx

Po 3 latach niestety zaczynają drażnić pewne rzeczy:

  • złamany plastik obok miejsca mocowania zawiasu matrycy (chyba zmora HP, patrząc po moich doświadczeniach),
  • problemy z niektórymi klawiszami,
  • zbyt mało RAM-u dla zestawu narzędzi programistycznych pod pracę (XX kontenerów dockera + x projektów otwartych naraz w różnych IDE),
  • tragiczne od początku kolory matrycy (ekran matowy, LED)

Nie rozważam przesiadki na stacjonarkę, ponieważ 2-3 razy w miesiącu pracę muszę zabrać ze sobą do biura.

Prawdopodobnie wydajnościowo szukam czegoś w okolicach i5-11400H/32GB/RTX3060, dokupienia drugiego monitora, jakiejś (jakiej?) stacji dokującej i łatwego podłączania się do biurka na potrzeby pracy, a jednocześnie czegoś, co prywatnie nie przeszkadza zbytnio na kolanach z uruchomionym pierwszym lepszym tytułem, zależy mi też na żywotności sprzętu.

Liczę się z wydatkiem w okolicach 6k brutto, ale najważniejszy będzie stosunek jakość/cena.