Dziękuję
Twój laptop to L20-183
Bios ma wersję 1.90
O ile mi wiadomo, ostatni do L20 to 2.20, ale nie mam pewności, że dokładnie do tego modelu
Aby go odszukać, przydałby się numer modelu
np. PSL2X
oraz numer seryjny
Możliwe, że widnieje jeszcze gdzieś od spodu na naklejce, lub w zakładce Bios
Oto naklejka spod laptopa. Nie jest to najnowszy laptop lecz potrzebuje go jedynie po to aby sobie program z pendrive uruchomić gdyż nie chce mi się co chwilę tego robić na laptopie z którego na codzień korzystam.
Ps. Przy okazji mam takie pytanie. Na laptopie Toshiba jest system Windows 7 x32. Posiadam Windows 8.1 w wersji x64 i próbując go wgrać wywala komunikat iż potrzebny jest system 32. Czy da się to jakoś obejść czy muszę szukać Windowsa w wersji 32?
Nie zainstalujesz systemu 64 bitowego w komputerze z procesorem 32 bitowym. W przypadku tego laptopa, system musi być w wersji 32 bitowej.
Tak próbowałem i nic to nie dało
Ok dzięki
Tak poza tematem: Network Boot Protocol możesz ustawić na Disabled/Off. Ta funkcja służy do uruchamiania komputera z nośnika sieciowego. Dla domowego użytkownika jest to zbędna funkcja a wyłączenie jej przyśpieszy (mniej lub bardziej) proces rozruchu komputera.
Jeśli zdecydujesz się na instalację Windows 8.1 to wymaga on włączonej funkcji Execute-Disable Bit. Inaczej instalator sypnie błędem.
To znaczy rozwinąłeś tę listę i nie było tam twojego pendrajwa? Czy może był, przestawiłeś go na pierwsze miejsce i mimo to komputer nie uruchomił się z niego?
Pytanie zadane dwa dni temu. Odpowiedzi brak
Mam ustawione w ten sposób jednak gdy podczas rozruchu daje HDD+ laptop startuje z dysku a nie pendrive
No to zostaje kwestia pendrajwa - czy masz pewność że jest on bootowalny? Jakiego programu używałeś do zrobienia bootowalnego pendrajwa?
Czy bootowalny, miałem zapytać, ale kolega mnie uprzedził 
Jaką pojemność i wersję USB ma ten pendrive?
Zwrócę uwagę, że tytuł tematu jest w tym przypadku niewłaściwy
Cały czas szukaliśmy powodu Braku Boot USB w Bios
a on tam był, tzn. USB było widziane w BIOS
Tylko USB nie startuje i ten problem należy rozwiązać
Pendrive jak najbardziej jest bootowalny gdyż na drugim laptopie startuje normalnie także wina nie leży po stronie pendrive. Nie wiem czy to nie problem starego biosa.
Pisząc ten wątek miałem na myśli, że nie mogę odpalić laptopa z USB. Może źle to ująłem
To mogą być przydatne informacje. Patrząc po tym jak się przedstawia w biosie, strzelam że to jakiś Goodram
Żeby zupełnie wykluczyć kwestię pendrajwa, spróbowałbym z innym pendrajwem, z inną bootowalną zawartością.
Jest to pendrive Philips w kolorze białym o pojemności 32GB
Będę zgadywał. Jeżeli tworzysz bootowalnego pendrive za pomocą Rufus, to zaznacz „Dodaj łatkę…” choć nie wiem czy w tym przypadku to coś pomoże.
Ok. a jaki jest cel instalacji na takim laptopie czegokolwiek, poza jakimś linuxem? Bo to bardzo stary i do tego bardzo wolny sprzęt. Czy jest to forma zabawy, czy konieczność jakaś życiowa? Bo ten dysk jest potwornie wolny, sam procesor również i już windows 7 jest dla tego sprzętu nie lada wyzwaniem. Do czego to jest potrzebne?
Instalki w tak starych laptopach wygodnie robi się w postaci partycji na dysku.
Moze… ale, zawsze jest ale…Napisałem ci
Zrobiłes to?
Jak na razie doszlismy do tego ze jak „klikniesz” na HDD+ to wyświetaja ci sie dwie opcje.
Moze trzeba któras wybrać.
Uświadom sobie ze tu nikt oprócz ciebie nie ma najmniejszego pojęcia o konfigurowaniu tego starego biosu phenixa z przed parunastu lat.
Wersji bios/uefi jest od czorta. Szczegónie w laptopach
Napisałem co trzeba było robić, to moze przeczytaj i zrób, napisz jak wyszło.
P.S. Nieraz gdy bateria cmos ledwo zipie bios nie reaguje tak jak powinień.
