Kłopoty z laptopem zaczęły się jakiś tydzień temu. Poczas pracy nagle się wyłącza, wszystkie kontrolki gasną i przez kilka minut nie reaguje na wciskanie włącznika. Po tym czasie załapuje, żeby po ok. 10-15 minutach znów zgasnąć. Dzieje się to tylko wtedy, kiedy próbuję coś na nim robić, np korzystać z internetu, Skype (o grach już nie wspominając) natomiast nieużywany jest w stanie działać nawet 24h/dobę.