stanąłem przed wyborem laptopa na studia. Po przekopaniu kilkunastu artykułów odnośnie nowych kart graficznych mam mega mętlik w głowie. Poniżej przedstawiłem wam moje typy. Ostatni ma kartę starszej generacji, ale czy jest sens dopłacać do nowych? Może macie jakieś lepsze rozwiązania? Zapraszam do konwersacji
Mam. Asusa za 5-6k na 17 calach weź do domu, a na studia Kiano za 1200 lub innego złom. Takie mocne karty w 15 nie są dobrym pomysłem, komfort gracza też cierpi. Studenta też, waga i czas pracy na baterii. Dwa, że ktoś może Ci po nocy dać w nos o taki sprzęt, a nawet jak sam upadnie, to będzie żal…
Inżynierskie. Będzie wykorzystywany do takich programów jak: Revit, Civil itd. Potrzebuje coś pomiędzy studiami a graniem (na początku źle sprecyzowałem). Jak już mam kupić to coś sensownego
Ja bym był w takim razie nie za typowym klocem do grania, tylko bardziej mobilnym sprzętem, który i tak Cyberpunka odpali z palcem w nosie, a do tego ma wszystko co trzeba i potrzyma też dłużej na baterii.
W konfiguracji z AMD 8 rdzeniowy i przyzwoitą kartą graficzną, sporo tańszy gdyż w okolicach 5k. Dobrej jakości matryca FULL HD IPS, podświetlana klawiatura, możliwość rozbudowy o dodatkowy dysk, stonowany design.
Z drugiej strony ten Asus TUF nie ma ekranu IPS i to jest jego mega wadą (jasność też kuleje). Muszę się poważanie zastanowić, który z zaproponowanych przez Was laptopów będzie odpowiedni. I nie wiem czy nie poczekam, aż rynek jeszcze bardziej się rozwinie.
Z tym czekaniem może być trochę problem, AMD przykładowo powiedziało że w pierwszej połowie roku będą mało co produkować, ale nawet bardziej w 4 kwartale zacznie się w miarę normalny tryb…
laptopy z mocnymi kartami, a do tego 15 cali, przecież to się nie może udać