Laptop na uczelnie

Witam.

Zastanawiam nad kupnem jakiegoś komputerka na uczelnie żeby np. zamiast pisać notatki ręcznie i nagrywać na dyktafon wykłady, mógł również pisać je w postaci elektronicznej na laptopie.

Myślałem nad Netbookiem, ale ostatnio trafiłem na 14 calowego Notebooka za… 900zł.

http://www.allegro.pl/item752474948_lap … ml#gallery

Nie wiem czy to sie nadaję do czegoś, czy może lepiej nie cudować i jednak zakupić malutkiego i poręcznego Eee?

Ja bym kupił netbooka jakiegoś np Eee albo MSI Winda :wink:

P.S. A potrafisz na tyle szybko pisać na kompie żeby nadążyć za niektórymi wykładowcami? :stuck_out_tongue: i co z rysunkami albo jakimiś innymi rzeczami w tym stylu?? :stuck_out_tongue: :wink:

Słuchaj na pewno szybciej pisze na klawiaturze niż ręcznie :smiley: i tez chyba jednak zakupie Eee, bo toto w linku za wielkie i zbyt ciężkie jednak bedzie.

Medion? A lubisz jeździć po serwisach? Za 1200 zł masz porządnego markowego netbooka z Windows XP. Po co kupować jakieś dziadostwo?

Ja na uczelnie zabieram EeePC901. Mały, lekki i bateria długo trzyma (czasem 8 lub 9 godzin jeśli wyłączę bluetootha, wifi i przyciemnię ekran). Jeśli nie nadążam z rysowaniem za pomocą touchpada wtedy wyciągam myszkę Logitech Vx Nano i idzie mi to naprawdę sprawnie.

Najlepszym rozwiązaniem byłby jakiś netbook z dotykowym ekranem (np Asus T101, ale nie wiem, czy w końcu został on wypuszczony na rynek).