Dostałem od znajomej komputer do naprawy. Potocznie -> Nie działa system. Miało być łatwo, rzeczywiście laptop wyrzuca błąd (na zdjęciu na wszelki wypadek). Wkładam penka z systemem - nic, wrzucam płytkę też nic. Dodam że oczywiście bootowanie w BIOSie zmieniłem. Co można jeszcze zrobić ?
Laptop to Toshiba Satellite C650D - więc staruszek w sumie, ale no do jakiś filmów czy FB warto by go może było odratować.
No tak mam bootowolanego penka (sprawdzałem na dwóch obrazach Windy). Tak samo płyta z oryginalnym systemem i z niczego nie bootouje, mimo że w biosie ustawiałem odpowiednio priorytety.
Stare lapki tak mają, że za bardzo nie lubią się z pendrajwami. Mój 11-letni Fujitsu widzi wyłącznie pendrive przygotowane pod Rufusem (jako obraz dd).
Zrób to na ostro, czyli np F12 zależy od laptopa wyświetli listę urządzeń do bootwania i wybierz np DVD czy USB, jeśli nie widzi USB nie wyświetli nazwy urządzenia np, KINGSTON.
PSm jaki to system xp, 7, 10 ? Wydaje mi się że coś od Visty wzwyż.